W liturgiczne wspomnienie św. Floriana bp Adam Wodarczyk przewodniczył Eucharystii w intencji miasta Chorzów i jego mieszkańców oraz strażaków, hutników i metalowców.
Podczas uroczystej Eucharystii w kościele pw. św. Floriana w Chorzowie bp Adam Wodarczyk zawierzając miasto i jego mieszkańców opiece świętego, podkreślał, że najważniejsze pytanie, które każdy musi sobie postawić, to pytanie o miłość do Chrystusa. – W świetle słowa Bożego to pytanie, które Jezus postawił św. Piotrowi, ale które postawił także w czasie ziemskiej drogi św. Florianowi, to pytanie, na które każdy z nas musi odpowiedzieć, ponieważ jest to pytanie o miłość: czy Mnie miłujesz? – mówił pomocniczy biskup archidiecezji katowickiej podczas homilii.
Odwołując się do postaci św. Floriana, zauważył, że „daje on przykład, który przez wieki jest dla nas czytelny”. – Święty Florian pokazuje, że jeżeli zewnętrzne okoliczności stoją w sprzeczności z wiarą, to trzeba dać świadectwo nawet przez męczeństwo – mówił. – On ciągle nas uczy tego, abyśmy wiernie trwali przy Bogu. Abyśmy przez nasze słowa i czyny odpowiadali Chrystusowi: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię miłuję” – dodał.
Bp Wodarczyk, zwracając się do wiernych zebranych w chorzowskiej świątyni, podkreślił, że każdy z obecnych na Eucharystii z pewnością codziennie podejmuje trud składania Bogu duchowej ofiary, a niejednokrotnie nawet fizycznej w postaci cierpienia czy choroby. – Tak działacie na wzór św. Floriana i św. Piotra. Najważniejsze to być świadkiem, że kocha się Chrystusa nad życie, bo On przynosi nadzieję życia wiecznego – powiedział.
Zachęcał również zgromadzonych do tego, aby będąc świadkiem Chrystusa na co dzień, przekazywali wiarę następnemu pokoleniu. – To jest nasza wielka modlitwa za tysiące młodych ludzi, którzy tutaj żyją. Są waszymi dziećmi, wnukami… Modlimy się, aby potrafili rozróżnić ziarno od plew, wartości od antywartości, aby potrafili iść drogą świętości jak św. Florian i św. Piotr.
Biskup Adam przypomniał także historię obecności relikwii św. Floriana w Chorzowie. Podkreślił, że była to wspólna inicjatywa jednego z ówczesnych proboszczów w mieście oraz władz. – To był jeden z pierwszych patronatów ogłaszanych nad Polskimi miastami po latach komunizmu (…). Naturalne wydawało się, aby tego patronatu szukać u św. Floriana (…). Charakter miasta był szczególnie związany z pracą w hutnictwie, tutaj też powstała pierwsza świątynia poświęcona św. Florianowi. Tutaj rozwijało się duszpasterstwo hutników oraz straży pożarnej – wymieniał kaznodzieja.
Święty Florian jest patronem Chorzowa od 1993 roku. Pierwsze wzmianki o miejscowości sięgają natomiast XII i XIII w. i są związane z Zakonem Rycerskim Bożego Grobu w Jerozolimie, który dostaje na własność część ziem obecnego miasta. Sprowadzenie relikwii do Chorzowa miało miejsce 4 maja 1994. W uroczystościach wziął udział ówczesny metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski.