O "ludziach z antykwariatu", o karmieniu umarłego, o tym czym różnią się rybacy od rolników, słuchali uczestnicy diecezjalnego dnia jedności wspólnot charyzmatycznych w kościele NSPJ przy dworcu w Bielsku-Białej.
Członkowie 31 bielsko-żywieckich wspólnot charyzmatycznych i ewangelizacyjnych przybyli w sobotę 23 września do bielskiego kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa na wspólne świętowanie, dziękując za 25 lat diecezji, wpisujące się w 50-lecie katolickiej Odnowy Charyzmatycznej na świecie.
- Jest jedna rzecz, której Pan Bóg nie potrafi… Nie potrafi przestać cię kochać! Mamy powód, żeby się radować: Pan jest z nami - mówił ks. Roman Berke, diecezjalny koordynator Odnowy w Duchu Świętym, witając uczestników spotkania, które jednocześnie zainaugurowało 16. Tydzień z Ewangelią. W tym roku towarzyszy mu hasło: "Idź na całość" - To czas radosnego głoszenia Ewangelii, dzielenia się tym, co jest naszym największym skarbem - Jezusem Chrystusem Zmartwychwstałym.
Głównym wydarzeniem spotkania była Msza św. pod przewodnictwem bpa Romana Pindla. Wśród księży nie zabrakło także ks. Teodora Suchonia, emerytowanego proboszcza z Chwałowic w archidiecezji katowickiej, który jako wikariusz parafii NSPJ tworzył pierwszą wspólnotę Odnowy w Duchu Świętym na terenie obecnej diecezji bielsko-żywieckiej. W homilii biskup wspomniał także ks. Józefa Walusiaka, jednego z pierwszych kapłanów, który towarzyszył grupom Odnowy w Duchu Świętym.
Konferencję ks. Przemysława Sawy poprzedziła intornizacja Słowa Bożego
Urszula Rogólska /Foto Gość
Przed Eucharystią konferencję wygłosił ks. Przemysław Sawa, dyrektor Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody. Wspominając rozwój wspólnot charyzmatycznych, które zaczęły powstawać w Kościele katolickim po II Soborze Watykańskim, podkreślił: - Przez kolejne lata, kolejne wspólnoty dołączają, próbując zmieniać oblicze tej ziemi. Ważniejsze jednak jest, żebyśmy patrzyli do przodu. Bo nie mamy być ludźmi z antykwariatu, oglądającymi piękny album zdjęć z przeszłości: "Jak to pięknie było, kiedy tyle osób przychodziło na Seminaria Odnowy w Duchu Świętym albo na kursy czy rekolekcje". Pan nasz Jezus Zmartwychwstały mówi do nas: "Idźcie i czyńcie uczniów". Nie mówi: "Nauczajcie i niech zrobią z tym co chcą".
Słowom Jezusa towarzyszy wezwanie Kościoła do Nowej Ewangelizacji. - To nie jest mowa o formach, bo formy będą zmienne. Reprezentujemy różne środowiska i mamy różne formy. Ale mamy iść i głosić, przyjmując w jedności głos Pana: "Potrzebuję was razem" - zaznaczył ks. Sawa: - Nowa Ewangelizacja, to jest to, co papież Franciszek mówi o nawróceniu pastoralnym, czyli o nawróceniu duszpasterskim: nawróceniu moim - jako księdza, twoim - jako chrześcijanina i ewangelizatora. To jest nawrócenie naszych wspólnot, zakonów, nawrócenie parafii. Dlaczego? Bo Jezus mówi: "Idźcie i czyńcie uczniów". Tłumacząc jeszcze inaczej: idźcie, pozyskując ludzi dla Ewangelii ze wszystkich grup społecznych.
Na pierwszym planie - ks. Roman Berke, odpowiedzialny za wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym
Urszula Rogólska /Foto Gość
Jak dodał ks. Sawa Jezus powołuje nas jak Piotra, słowami: "Uczynię cię rybakiem ludzi". - Nie rolnikiem! Rolnik sieje, podlewa, czeka, zbiera, odpoczywa. Sieje, podlewa, czeka, zbiera, odpoczywa. Ewangelizacja to jest wypływanie na morze. Rybak nie wie czy dziś coś złowi i nie może zakładać: wczoraj tu łowiłem ryby, to na pewno będą. Musimy zmienić myślenie z rolnika na rybaka. Ewangelizacja jest dzieleniem się żywym Bogiem, doświadczeniem Jezusa, wychodzeniem do ludzi - tych, którzy wierzą, praktykują, ale niekoniecznie mają głębokie doświadczenie Boga jak i tych, którzy nie wierzą.
Duszpasterz zapraszał do wyjścia do ludzi poza mury kościołów: - Idźmy tam, gdzie się toczy życie. A ono nie toczy się w kościele. Większość ludzi żyje poza przestrzenią kościoła. Oni nie przyjdą, my musimy iść tam, nie bać się. Jezus mówi: "Idźcie i głoście". Kiedy on do czegoś wzywa, to też uzdalnia do tego. Inaczej nigdy stąd nie wyjdziemy. Świat pustynnieje, bo coraz więcej ludzi nie doświadcza Boga żywego, bo wielu chrześcijan wpada w ospałość, rytualizm, acedię. Jest wiele złej pobożności, wynaturzeń religijnych. Nie ma spotkania z żywym Bogiem, są tylko praktyki religijne.
Ks. Przemysław Sawa podkreślił, iż dla wypełnienia nakazu misyjnego Jezusa konieczna jest właściwa motywacja, ale i osobista relacja z Duchem Świętym, który podpowiada właściwe działania. Jak ewangelizować dzisiaj? Ks. Sawa podał przykład historii wskrzeszenia przez Jezusa córki Jaira. Jezus najpierw powiedział do zmarłej: "Wstań", a później "Dajcie jej jeść". - Jeżeli chcesz ewangelizować i zaczynasz od tego: idź do spowiedzi albo chodź do kościoła, to ty nie ewangelizujesz. Ty zmarłemu usiłujesz wcisnąć jedzenie. I dziwmy się czemu nie działa… A w nich po prostu nie ma życia.
Drogą ewangelizacji jest głoszenie kerygmatu - jak tłumaczył ks. Sawa: - Tak w skrócie: kerygmat, to głoszenie, że Bóg cię kocha i z twojego grzechu wybawia cię przez śmierć Jezusa i Jego zmartwychwstanie, więc otrzymujesz Ducha Świętego - przez twoje decyzje i nawrócenie, możesz wejść do wspólnoty. Od tego trzeba zacząć. Dopiero potem katecheza o sakramentach, o Maryi, o papieżu.