„Żaden rząd nie pozwoliłby sobie na poparcie kandydata, który nadużywa swojej pozycji międzynarodowej, by aktywnie podjudzać opozycję przeciwko demokratycznemu wyborowi” – napisał na Twitterze polski kandydat na szefa Rady Europejskiej.
Jacek Saryusz-Wolski jest oficjalnym kandydatem polskiego rządu na stanowisko szefa Rady Europejskiej. Przez kilka dni europoseł milczał. W sobotę wieczorem tłumaczył na Twitterze, dlaczego zgodził się ubiegać o nową funkcję, konkurując w ten sposób z Donaldem Tuskiem. „Nie akceptuję donoszenia na własny kraj i popierania przeciw niemu sankcji. Nie po to wprowadzałem Polskę do Unii Europejskiej” – napisał w portalu społecznościowym.
Słowa, jakich użył Saryusz-Wolski, odnosząc się najprawdopodobniej do Donalda Tuska. Były premier na forum Parlamentu Europejskiego nazwał „optymalnym” rozwiązaniem zastosowanie wobec Polski procedury prowadzącej do nałożenia na nasz kraj sankcji.
W niedzielę Saryusz-Wolski skomentował natomiast wykluczenie go z Platformy Obywatelskiej. Decyzję taką podjął w sobotę zarząd PO.
„Wysiadam z Platformy na przystanku Polska” – napisał. W kolejnym wpisie po angielsku wyjaśnił natomiast, że „żaden rząd nie pozwoliłby sobie na poparcie kandydata, który nadużywa swojej pozycji międzynarodowej, by aktywnie podjudzać opozycję przeciwko demokratycznemu wyborowi”.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało w sobotę notę do MSZ Republiki Malty, w której formalnie zgłosiło kandydaturę polskiego europosła. W nocie MSZ poinformowało państwo sprawujące prezydencję w UE, że „Rząd RP proponuje kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego na Przewodniczącego Rady Europejskiej”.
Decyzja w tej sprawie ma zapaść na szczycie UE w Brukseli zaplnowanym na 9 i 10 marca. Kadencja na stanowisku Przewodniczącego Rady Europejskiej potrwa od 1 czerwca 2017 r. do 30 listopada 2019 r.
W reakcji na tę informację Zarząd Platformy Obywatelskiej na wniosek przewodniczącego partii Grzegorza Schetyny zdecydował o wykluczeniu Jacka Saryusz-Wolskiego z szeregów partii – poinformował rzecznik PO Jan Grabiec. Jak dodał, oznacza to także wykluczenie Saryusz-Wolskiego z Europejskiej Partii Ludowej. Jacek Saryusz-Wolski ma w poniedziałek rozmawiać z szefem EPL Josephem Daulem.
(PAP/tvn24.pl)