Kolejny, 14. już Wieczór Teologiczny odbył się w auli Wydziału Teologicznego UŚ w Katowicach 14 czerwca.
Tematem spotkania były słowa „Contra spem in spem (Rz 4,18), czyli rzecz o nadziei”. Miał to być dwugłos: arcybiskupa seniora dr. Damiana Zimonia oraz biblisty, prefekta w WŚSD, ks. dr. Janusz Wilka. W związku z pobytem abp. Zimonia w szpitalu przygotowane przez niego wystąpienie zaprezentował jego kapelan ks. Bartłomiej Kuźnik. Refleksję o nadziei ukierunkowały również śpiewy w wykonaniu scholi muzycznej Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego.
Ks. Janusz Wilk omówił szeroko Psalm 13, należący do grupy psalmów określanych jako „lamentacja jednostki”. Biblista nazwał go "psalmem płaczu, ale jednocześnie nadziei". Odzwierciedla on zmaganie, a nawet zniecierpliwienie człowieka wobec Boga, nieoddalające go jednak od Niego, lecz pozwalające cierpliwie wytrwać w przeżywanym bólu i nie utracić ufności. Ks. Wilk zaproponował swój własny przekład omawianego psalmu. Psalm 13 składa się z trzech, logicznie ze sobą związanych strof: pierwsza została ukształtowana przez pytania i lamentację; druga zawiera modlitwę o pomoc, a trzecia jest wyznaniem ufności i wdzięczności. – Kompozycję psalmu można porównać do wzburzonych fal czy burzy (strofa I), następnie uspokojenia (strofa II), i ostatecznie cichego morza, pięknej, spokojnej tafli wody (strofa III). Od fal – do uspokojenia... bo takie jest życie – podsumował kapłan.
– Dobrze, że na kartach Pisma Świętego znajdują się teksty odzwierciedlające ludzki ból czy duchowo-emocjonalne rozdrażnienie człowieka wobec Boga, czego przykładem jest Psalm 13 – mówił ks. J. Wilk. – Bóg pozwala człowiekowi również na takie, swoiste – a jednak modlitewne – spotkanie z Nim. Pozwala na „lament” – czyli możliwość duchowego, a często również fizycznego wypłakania się stworzenia wobec Stwórcy.
Ks. Bartłomiej Kuźnik pozdrowił zebranych od abp. Damiana. Arcybiskup senior był pomysłodawcą tematu tego Wieczoru Teologicznego. Przed odczytaniem napisanego przez arcybiskupa referatu ks. Bartłomiej powiedział: – Postaram się tu być tak, jakby mnie tu nie było. I rzeczywiście udało mu się to. W trakcie wykładu nawiązywał do różnych, także osobistych wydarzeń z życia abp. Zimonia. Tematem było zdanie: "Gdzie chrzest, tam nadzieja. Refleksja w świetle encykliki Spe salvi". W imieniu arcybiskupa seniora ks. B. Kuźnik zachęcał, by powracać do "pereł" – a perłą nazwał właśnie tę encyklikę, którą abp Damian czyta i komentuje od wielu lat. – Jest najbardziej chyba pokreśloną i zniszczoną jego książką – mówił. Zaznaczył też, że arcybiskup żyje od dawna w perspektywie eschatologicznej – choćby z racji swego wieku.
Ks. B. Kuźnik przedstawił w imieniu arcybiskupa przejmującą diagnozę współczesnego człowieka i świata dokonaną przez Benedykta XVI i skomentowaną przez pryzmat totalitaryzmów ostatnich wieków: m.in. rewolucji francuskiej i komunizmu. – Człowiek nigdy nie może być zbawiony "z zewnątrz". To nadzieja całkowicie zwodnicza. Kto nie zna Boga, nie ma wielkiej nadziei, która podtrzymuje życie – mówił. Wspomniał też – również w kontekście współczesnych migracji – o poszukiwaniu "raju na ziemi".