Przywiązanie kandydatów do wartości, w tym religijnych, ma większe znaczenie przy rekrutacji pracowników niż ich wykształcenie - wynika z badań firmy doradczej Okaeri Consulting. Drugim elementem pożądanym przez potencjalnych pracodawców jest doświadczenie nowego pracownika.
Skąd taki nacisk na wartości? Wśród menadżerów panuje przekonanie, że kandydat, który nie ma autorytetów i nie identyfikuje się z systemem moralnym, nie będzie także szanował swych przełożonych. Ponadto na rynku pracy jest obecnie bardzo wiele osób doskonale wykształconych i posiadających z doświadczenie, nawet międzynarodowe. Dlatego elementem przesądzającym o wyborze tego, a nie innego kandydata, decydują wyznawane przez niego wartości. Wprawdzie podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie można pytać o nie wprost, ale „łowcy głów” stosują triki, które pozwalają na zorientowanie się, jakie wartości ceni kandydat.