Kogo nie zobaczymy w nowym parlamencie? Jest kilka wielkich niespodzianek.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Barbara Nowacka, ładniejsza twarz Zjednoczonej Lewicy i formalnie liderka tego projektu w wyborach parlamentarnych. Gdy lewica próbowała podnieść się po klęsce Magdaleny Ogórek w wyborach prezydenckich i szukała nowych twarzy liderów, wybór padł na nią. Tuż przed wyborami zapowiadała mocny, dwucyfrowy wynik swojej koalicji. Tymczasem po pierwszych sondażowych wynikach exit poll ZLew miał zaledwie 6,6 procent. Ostatecznie słupki poparcia nieco podskoczyły, ale do magicznego progu 8 proc. zabrakło. Przyczyną klęski był m.in. udany występ w debacie telewizyjnej lidera konkurencyjnej lewicowej Partii Razem, która po debacie zyskała dodatkowe 3 procent. Nowacka w debacie wypadła blado.