- Dzisiejszą  uroczystością wracamy do naszych korzeni, chrześcijaństwa, które Boga stawia w centrum, a nie spycha na margines życia. Niech ta Msza św. umocni naszą wiarę, której dziedzicami jesteśmy ponad siedem wieków, abyśmy w codzienności potrafili wybierać zawsze Boga - mówił ks. Andrzej Lesiński, witając wiernych na sumie odpustowo-jubileuszowej w roku jubileuszu 700 lat chrystianizacji Olsztyna. Odbyła się ona w konkatedrze, a obecni byli na niej warmińscy biskupi: abp Wojciech Ziemba, abp Józef Górzyński, bp Julian Wojtkowski oraz ordynariusz diecezji elbląskiej bp Jacek Jezierski.

Do zgromadzonych homilię wygłosił bp Jacek Jezierski. - Ponad siedem wieków temu rozpoczęła się praca misyjna wśród naszych przodków zamieszkujących zakole Łyny. Stopniowo, nie bez oporów, postępował proces ewangelizacji, ważnym wydarzeniem stawało się wyznanie wiary i przyjęcie chrztu, a później zawiązanie wspólnoty wiary. Chrystianizacja ziem dotąd pogańskich posiadała też wymiary społeczny i polityczny. Dawała początek cywilizacji chrześcijańskiej - mówił bp Jezierski.

Podkreślał, że postęp w szerzeniu chrześcijaństwa nie byłby możliwy bez żywej wiary pierwszych misjonarzy. Bowiem przyjęcie Ewangelii przychodzi zawsze od osoby. 
- Każde pokolenie na nowo wymaga ewangelizacji. Praca i wysiłek muszą zaczynać się od nowa, w nowych czasach i okolicznościach, cierpliwie, wytrwale, umiejętnie. W naszym grodzie, w Olsztynie, przed siedmioma wiekami rozpoczął się proces głoszenia Ewangelii. Proces trudny, skomplikowany, delikatny. Teraz to my jesteśmy współodpowiedzialni za jego kontynuację - podkreślał bp Jezierski.

Po sumie odpustowej odbyło się poświęcenie figury św. Jakuba usytuowanej na dziedzińcu Centrum św. Jakuba.

W kaplicy konkatedry św. Jakuba w Olsztynie, przylegającej do wieży kościoła, znajduje się zachowany napis: „Ecclesia ex fundamento Anno Domini 1315”. - Różne źródła wskazują, że ten rok to początek przybycia chrześcijańskich misjonarzy do osady położonej nad rzeką Łyną i początek budowy pierwszej świątyni poświęconej kultowi Bożemu - uważa ks. A. Lesiński.