Homilia kard. Gerharda Müllera, prefekta Kongregacji Nauki Wiary z Watykanu. Wygłosił ją w języku polskim.
2. Wezwani do odwagi i świadectwa miłości
Tajemnica Trójcy Świętej to wielka Tajemnica Miłości. Bóg zawsze kocha! Zawsze kocha! Papież Benedykt XVI uczył: „Najmocniejszy dowód na to, że jesteśmy stworzeni na obraz Trójcy Świętej, jest następujący: tylko miłość daje nam szczęście, bo żyjemy w związku, żyjemy, żeby kochać i żeby ktoś nas kochał. Posługując się obrazem zaczerpniętym z biologii, powiedzielibyśmy, że istota ludzka nosi w swoim «genomie» głęboki ślad Trójcy, Boga-Miłości” (7 czerwca 2009 r.).
Z miłości Bóg stworzył człowieka i nigdy nie pozostawił go samemu sobie. Dziś ponownie Chrystus z mocą mówi do każdego z nas: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20). Bóg nigdy nie przestał kochać żadnego człowieka – jest wierny w swej miłości. To tylko człowiek wielokrotnie odchodził od Boga. Dzieje zbawienia są wielką i dramatyczną księgą o wiernej i miłosiernej miłości Boga. Jezus Chrystus na Golgocie pojednał ludzi z Bogiem. Każde słowo Zbawiciela wypowiedziane na krzyżu, a zapisane przez ewangelistów, jest świadectwem tej miłości „do końca” (por. J 1,13), to znaczy miłości bez granic.
Z przebitego boku Chrystusa na Golgocie narodził się Kościół, wspólnota uczniów Pana. Ojciec Święty Franciszek przypomina nam: „W Trójcy Świętej rozpoznajemy również wzór Kościoła. Jesteśmy w nim wezwani do wzajemnej miłości tak, jak Jezus nas umiłował” (15 VI 2014 r.). Każdy z nas został włączony do tego Kościoła poprzez sakramentalny dar Chrztu świętego, gdy wypowiedziane zostały nad nami Imiona Trójcy Przenajświętszej. Staliśmy się wówczas dziećmi Bożymi. Święty Paweł Apostoł przypomina nam dzisiaj: „Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!»” (Rz 8,15).
Chrystus przypomina nam – swoim uczniom z początku trzeciego tysiąclecia: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28,18-20). Zadanie to, wyznaczone przez Chrystusa obowiązuje każdego z nas. Każdy z nas ma być prawdziwym świadkiem Boga, który jest Miłością. Każdy z nas ma być dumny z przynależności do Kościoła, który jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Dziś trzeba z odwagą wyznawać wiarę w Boga w Trójcy Świętej Jedynego i potwierdzać swoją przynależność do Kościoła. Jak bardzo dzisiejszy świat potrzebuje tego świadectwa ze strony chrześcijan! Tak wielu naszych braci i sióstr w różnych częściach świata oddaje swe życie i cierpi „dla imienia Jezusa” (por. 5,41). Czy wobec ich świadectwa wolno nam zachowywać obojętność? Nie, nakaz Chrystusa zobowiązuje nas do głoszenia Ewangelii naszym życiem i pracą.