W świecie widzi piękno. W fotografii sposób na jego wieczność. Mówi: "Ułamek sekundy - cyk - i możesz wracać do niego przez lata". Agnieszka Zmuda, studentka ASP w Katowicach, wykorzystuje swój talent fotograficzny do promocji Światowych Dni Młodzieży i... Wielkiego Postu!
Po aparat po raz pierwszy sięgnęła w wieku trzynastu lat. Dla większości ludzi jest to świetna zabawa, możliwość doświadczenia czegoś nowego. Dla innych - początek przygody. Świadomość, że zdjęcia na zawsze zatrzymują moment, którego często nie pamiętamy, nie po miesiącach, latach, ale często nawet po chwili, jest dla Agnieszki impulsem do działania. W dzisiejszych czasach pędzimy, nie zważamy na pojedynczy moment, bo już odliczamy godziny do następnego. Człowiek coraz rzadziej potrafi się zatrzymać, usiąść i przeanalizować dzień, który właśnie minął. Wartość tych chwil jest ogromna. Agnieszka je utrwala kiedy tylko może.
Agnieszka studiuje na Akademii Sztuk Pięknych. W jej przekonaniu świat to jedno wielkie arcydzieło. To nie musi być Londyn, Sztokholm ani Barcelona. Za to nie obejdzie się bez wyobraźni. Wystarczy ulica w Katowicach-Szopienicach, dzielnicy, w której mieszka, by zaczęła się zabawa. - Mając aparat, nie przechodzę obojętnie obok drzewa, widoku, jakiegoś domu - z pozoru zwykłego. Wszystko może stać się wyjątkowe. Często biorę aparat i idę przez te "okropne" Szopienice. Ulice, domy, które mijamy codziennie, nie dostrzegając ich uroku, tajemniczości. Szopienice nie są brzydkie! Są zaniedbane - to fakt. Ale brzydkie? Wystarczy spojrzeć na stare kamienice, na te płaskorzeźby, wiecznie obserwujące nas głowy, o których istnieniu wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! - opowiada z zapartym tchem.
Jednak umiejętna fotografia to nie tylko wyobraźnia, ale również dobre oko, warsztat, refleks, a w przypadku drugiego człowieka - także psychologia. Złapanie tej właściwiej chwili. Co innego poznać osobę, jej indywidualne piękno, którego nikt nie podrobi, bo pochodzi ono z wnętrza człowieka. Czasem starannie je kamuflujemy, jednak wprawny fotograf zachęca nas do jego odsłonięcia, by pokazać, jak wiele tracimy, zostawiając swoją jednorazowość tylko dla siebie. Agnieszka z wdzięcznością wspomina czas liceum, gdy szkolne występy czy klasowe wycieczki stawały się kolejnym powodem do chwycenia po aparat. A efekty mówiły same za siebie. Znajomi czy nieświadome swojego piękna dziewczyny były zaskoczone, jak wiele potrafi zdziałać ich koleżanka. - Każdy jest piękny… I sprawiało mi radość, że mogłam im to uświadomić - wspomina Agnieszka.
Agnieszka Zmuda codziennie odnajduje styl, który pozwala jej na indywidualność. Jest przekonana, że wciąż szuka, nie stoi w miejscu, ale próbuje różnych technik, by stworzyć coś niespotykanego. Jest świadoma, że tylko ciężką pracą i samozaparciem może do czegoś dojść. Podczas jednego ze spotkań dla młodych zaangażowanych w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, organizowanych przez Diecezjalne Centrum ŚDM archidiecezji katowickiej, zaproponowano jej współpracę. Szybko powstał projekt pod nazwą "To jest Twój adwent!", dzięki któremu młodzi mieli okazję przez cały Adwent rozważać słowa świętych i błogosławionych, które były komentarzem do Ewangelii z danego dnia. W Środę Popielcową na fanpage’u Centrum ruszyła reedycja tego projektu pod hasłem "To jest Twój Wielki Post!".
Logo projektu "To jest Twój Wielki Post!" autorstwa Agnieszki Zmudy Agnieszka Zmuda Zainteresowanych projektem odsyłamy TUTAJ.