Barwne, tłumne, a przede wszystkim rodzinne. Według szacunków organizatorów, w obydwu stołecznych orszakach wzięło udział ok. 100 tys. osób. To tradycyjnie najwyższa frekwencja w kraju.
Tłum rodzin z dziećmi wypełniał pl. Zamkowy, z którego po modlitwie "Anioł Pański" wyruszył barwny orszak. - To wielkie świadectwo rodzin, które w ten sposób uczestniczą w budowaniu kultury i tożsamości chrześcijańskiej, ale i potrzeba ewangelizacyjnego wyjścia do ludzi, którzy odeszli od Kościoła - powiedział z ustawionej na placu sceny kard. Kazimierz Nycz.
Dodał także, że intencją nowej tradycji, zapoczątkowanej kilka lat temu, jest wyjście z wydarzeniem betlejemskim na ulice naszych miast. W tym roku kolorowe orszaki w uroczystość Objawienia Pańskiego wyruszyły w ponad 330 miastach całej Polski. W Warszawie orszak przeszedł także ulicami Targówka. Według szacunków organizatorów, Fundacji Orszak Trzech Króli, tradycyjnie najliczniej w orszaku uczestniczyli mieszkańcy stolicy - łącznie na ulice miasta wyszło ponad 100 tys. osób. Około 20 tys. wzięło w nim udział w okolicznych miejscowościach, jak Łomianki, Baniocha, Ożarów Mazowiecki, Szymanów, Pruszków, Mińsk Mazowiecki, Nadarzyn i Góra Kalwaria.
Tysiące rodzin szło w orszakowym pochodzie Agata Ślusarczyk /Foto Gość Wcześniej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski przewodniczył Mszy św., podczas której przypomniał o obchodzonym 6 stycznia w Kościele uroczystości Objawienia Pańskiego. Zwrócił uwagę, że do betlejemskiego żłóbka przyszli nie tylko pasterze, ale i przedstawiciele narodów pogańskich, nazywani czasem Magami, czasem Królami.
- W tym przyjściu Kościół od samego początku upatruje to, co nazywamy powszechnością zbawienia, jakie się rozpoczęło, gdy z Maryi Bogarodzicy narodził się Mesjasz. Jezus przyszedł nie tylko do Narodu Wybranego, ale do wszystkich ludzi, dając swoje życie i krew za zbawienie całego świata - powiedział.
Dodał także, że dzisiejsza uroczystość ma wymiar podstawowego posłania, które Kościół kieruje do wszystkich ludzi, nie tylko w wymiarze misyjności Kościoła "ad gentes”, do narodów pogańskich na każdym kontynencie, ale także - co wyraźnie podkreśla papież Franciszek - w wymiarze ewangelizacji - "wyjścia do ludzi, którzy z różnych powodów, także w naszym kręgu kulturowym i w naszym kraju, odeszli od Kościoła bądź do niego nie weszli i czekają, aby im głosić Ewangelię”.
- Dlatego misyjność i ewangelizacyjność Kościoła jest w to święto szczególnie podkreślana - zaznaczył i zachęcił wszystkich, by przedłużyć to świętowanie biorąc udział w Orszaku Trzech Króli i "w ten sposób uczestniczyć w budowaniu kultury i tożsamości chrześcijańskiej, dając świadectwo swojej wiary i swojego przywiązania do Jezusa Chrystusa”.