Zmarł mając 15 lat. Za przyjaciół obrał Jezusa i Maryję. Jego dewizą życiową było "raczej umrzeć niż zgrzeszyć".
Wiele matek za jego wstawiennictwem prosi Boga o zdrowie dla dzieci noszonych pod sercem. Małżeństwa wypraszają oczekiwane długo potomstwo.
Mawiał św. Jan Bosko. Dziś obchodzimy uroczystość Maryi Wspomożycielki Wiernych.
Jeżeli nie coś innego, to ten obrazek musiał robić na ludziach wrażenie. Oto w szarówce poranka raźnym krokiem idzie przez wioskę Riva di Chieri pięciolatek.
Twierdzili, że jest za młody, aby zostać świętym. Jego życie i cuda za jego wstawiennictwem pokazały coś zupełnie odwrotnego. W końcu Dominik Savio nie był zwykłym chłopcem.
"Chcę się całkowicie poświęcić Bogu. Mam wielkie pragnienie, aby zostać świętym i jeśli nim nie zostanę, nie osiągnę niczego."
Sam papież Pius XI stwierdził, że "w życiu księdza Bosko nadnaturalne stało się naturalne, a niezwykłe nieomal powszednie".
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07