Górnictwo czekają jednak zmiany w systemie płac.
Górnicze związki rozpoczęły we wtorek rano całodniową akcję informacyjną w kopalniach Kompanii Węglowej. Podczas masówek deklarują sprzeciw wobec obniżki wynagrodzeń górników, a powrót do rozmów uzależniają od wycofania wypowiedzenia porozumienia zawartego pół roku temu z zarządem.
W niedzielę nad ranem doszło do eksplozji podczas akcji ratowniczej w kopalni "Północna" w Workucie (Republika Komi).
Górnicy mają być przeniesieni do innych kopalń należących do JSW lub skorzystać z osłon socjalnych, np. urlopów górniczych.
Plan naprawy górnictwa przynosi powoli owoce. Zakłada też sporo wyrzeczeń. W ciągu kilku lat zlikwidowanych zostanie aż osiem kopalń. W kolejce czeka KWK Krupiński.
- Rząd nie zejdzie z drogi reform i zmian w górnictwie - zadeklarowała premier Beata Szydło podczas uroczystości barbórkowych w Jaworznie.
Ok. 200 górników z kopalni Makoszowy, której grozi zamknięcie, pikietowało w Barbórkę przed domem premier Beaty Szydło w Brzeszczach Przecieszynie.
Pięciu górników protestuje pod ziemią w kopalni "Makoszowy" przeciw jej likwidacji. Z kolei górnicy z kopalni "Krupiński" w Suszcu zapowiedzieli zablokowanie w czwartek na dwie godziny drogi 935 Pszczyna - Żory - AKTUALIZACJA.
Związkowcy są zadowoleni z realizacji przez rząd PiS porozumienia podpisanego ze związkami zawodowymi jeszcze przez poprzedni rząd 17 stycznia 2015 roku. Jednak polityka rządu budzi też niepokój – mówił Dominik Kolorz w Radiu eM.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07