Kompletnie pijani turyści w stanie hipotermii zwiezieni przez bieszczadzki GOPR
Bieszczady. Roman Koszowski /Foto Gość

Kompletnie pijani turyści w stanie hipotermii zwiezieni przez bieszczadzki GOPR

wt

GOSC.PL

publikacja 01.12.2020 13:50

Ratownicy piszą wprost: turyści mieli więcej szczęścia niż rozumu. Zawdzięczają życie innym turystom.

W niedzielę ok. godz. 14 goprowcy dostali zgłoszenie z okolic Przełęczy pod Tarnicą o turyście skarżącym się na uraz kolana. 

"Po dotarciu ratowników ze Stacji Ratunkowej w Ustrzykach Górnych do wiaty na niebieskim szlaku, okazało się, że poszkodowany, do którego jechali ratownicy, znajduje się właśnie w tym miejscu - i jest to kompletnie pijany mężczyzna, którego sprowadzili przygodni turyści" - czytamy  w relacji ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR. Mężczyzna był już w stanie hipotermii.

Niedługo później kolega poszkodowanego, również pijany i skrajnie wychłodzony, został sprowadzony przez kolejnych, przypadkowych turystów, którzy tego dnia wybrali się na najwyższy bieszczadzki szczyt po polskiej stronie granicy. 

Gdy przejęli ich ratownicy i zaczęli zwozić w dół, stan jednego z wyziębionych mężczyzn gwałtownie się pogorszył, musiał przejąć go zespół pogotowia ratunkowego. Goprowcy mówią wprost: mężczyźni mieli więcej szczęścia niż rozumu.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.