publikacja 15.08.2017 16:52
Od czterech wieków rytwiańska Pustelnia w dniu Wniebowzięcia Matki Bożej, zwanym w polskiej tradycji świętem Matki Bożej Zielnej, zapełnia się tłumem wiernych, turystów i pielgrzymów przybywających na wspólne świętowanie.
- Ten odpust wpisany jest w okoliczną tradycję od czasów przybycia do Rytwian zakonników kamedułów. Kultywujemy tę piękną tradycję, zapraszając na to piękne święto wiernych z całej okolicy. Prawie każdy przybywa z przepiękną wiązanką kwiatów i polskich ziół, aby podziękować za to, czym obrodziła ziemia. Szczególnego charakteru tegorocznemu odpustowi nadaje obchodzony jubileusz 400 lat fundacji Pustelni - podkreślał ks. Wiesław Kowalewski.
Odpust Matki Bożej Zielnej w Rytwianach
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Podczas homilii, mówiąc o wniebowzięciu Matki Bożej, bp Nitkiewicz podkreślił, że spotkało Ją to, co zostało obiecane przez Chrystusa każdemu chrześcijaninowi.
Sumie odpustowej przewodniczył bp Nitkiewicz
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Przywołując Księgę Apokalipsy św. Jana, biskup sandomierski zauważył, że realizacja ludzkiego powołania do chwały w niebie nie należy do rzeczy prostych z powodu złych mocy, które są przeciwne planom Boga. - Doświadczali tego żyjący w Rytwianach kameduli. To miejsce, idealne pod każdym względem dla pragnących "żyć sam na sam z Bogiem i dla Boga samego", widziało niezliczone duchowe batalie. Było świadkiem zmagań z własnymi słabościami i z szatanem, który je wykorzystuje, aby zawładnąć człowiekiem i zagrodzić mu drogę do nieba - wskazywał kaznodzieja. - Ta walka trwa nadal. Obok niezliczonych konfliktów zbrojnych, ekonomicznych i społecznych, w świecie toczy się bitwa o człowieka oraz o duchowe oblicze ziemi. Ona rozpoczyna się w naszym sercu i przenosi się na rodzinę, szkolnictwo, środki masowego przekazu. Jest obecna w każdej dziedzinie życia. Rządy, politycy, działacze społeczni i religijni opowiadający się za tradycyjnymi wartościami doświadczają medialnej nagonki. Presja i groźba sankcji mają wymusić łatwy dostęp do aborcji i eutanazji, zmienić pojmowanie płciowości, nadać status małżeństwa związkom homoseksualnym. To jest nowa bitwa warszawska, którą z Bożą pomocą musimy wygrać - powiedział ordynariusz.
Wierni dziękowali za jubileusz Pustelni
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Zaapelował jednocześnie, aby za przykładem Maryi być wrażliwym i otwartym na innych ludzi. Będzie to służyło umacnianiu wzajemnych więzi oraz osiągnięciu consensusu w sprawach istotnych dla dobra wspólnego. Należy szukać porozumienia u siebie, na miejscu, bez odwoływania się do zagranicznych arbitrów. Smutne precedensy z historii Polski uczą bowiem, że w ten sposób można stracić wszystko. - Jako katolicy chcemy dalej wspierać naszą ukochaną ojczyznę. Polska jest bowiem symbolem i zapowiedzią ojczyzny niebieskiej, do której prowadzi nas Chrystus - powiedział bp Nitkiewicz.
Uhonorowanie ks. Kowalewskiego godnością kanonika gremialnego
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Odpustowe dziękczynienie
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Przez całe popołudnie w Pustelni odpoczywali przybyli tutaj wierni oraz turyści, którzy korzystali z regionalnych atrakcji, robiąc zakupy na licznych ludowych kramach czy spacerując po klasztornych ogrodach.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07