Internetowe głosowanie? Wyłącznie jako opcja dla osób niepełnosprawnych. Dla tej identyfikowalnej kategorii wyborców dałoby się zabezpieczyć wybory przed nadużyciami.
W poprzednich warszawskich wyborach, czyli referendum za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz, widziałem jak niepełnosprawny na wózku musiał zrezygniwać z głosowania, bo nie miał go kto z tym wózkiem wtargać na 1. piętro (po stromych "przedwojennych" schodach), gdzie ulokowano lokal wyborczy.
Nie, ponieważ wszystko musi pochodzić z przetargów publicznych, w których jedynym kryterium jest niskość ceny. Sprawę jakości oferowanych usług prawo wyklucza. Czyli już zawsze wybory będą zgodne z dyrektywami unijnymi - cena czyni cuda.
Wybory powinny być odpłatne, aby wyborca wiedział, że jego głos niesie poważne konsekwencje finansowe.
Za głosowanie powinno się płacić np. 50-100 zł.
Głosowałoby 5-10% ŚWIADOMYCH wyborców.
Wybory to nie quiz lub zabawa.
wybory powinny być rejestrowane wg osobistego konta masz pesel widzisz jak głosowałeś i jak twój głos powiększył pulę twojego kandydata
twój udział obniża % podatku pit automatycznie
jeden pesel i zabezpieczenia i z twojego konta możesz umówić się do lekarza, otrzymać odpisy wyciągi pisać i otrzymywać urzędowe i sądowe odpowiedzi...
to takie proste
a wszystko z polska.org ;)
dodatkowo można by założyć że wybory powinny być jawne..ale to już chyba tyko moje sci-fi :)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Internetowe głosowanie? Wyłącznie jako opcja dla osób niepełnosprawnych. Dla tej identyfikowalnej kategorii wyborców dałoby się zabezpieczyć wybory przed nadużyciami.
W poprzednich warszawskich wyborach, czyli referendum za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz, widziałem jak niepełnosprawny na wózku musiał zrezygniwać z głosowania, bo nie miał go kto z tym wózkiem wtargać na 1. piętro (po stromych "przedwojennych" schodach), gdzie ulokowano lokal wyborczy.
Wybory powinny być odpłatne, aby wyborca wiedział, że jego głos niesie poważne konsekwencje finansowe.
Za głosowanie powinno się płacić np. 50-100 zł.
Głosowałoby 5-10% ŚWIADOMYCH wyborców.
Wybory to nie quiz lub zabawa.
masz pesel widzisz jak głosowałeś i jak twój głos powiększył pulę twojego kandydata
twój udział obniża % podatku pit automatycznie
jeden pesel i zabezpieczenia i z twojego konta możesz umówić się do lekarza, otrzymać odpisy wyciągi pisać i otrzymywać urzędowe i sądowe odpowiedzi...
to takie proste
a wszystko z polska.org ;)
dodatkowo można by założyć że wybory powinny być jawne..ale to już chyba tyko moje sci-fi :)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.