publikacja 07.04.2025 00:00
Ja jestem światłością świata. J 8,12
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich.
Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć.
Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi.
Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku.
Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
Ja jestem światłością świata. J 8,12
Ja jestem światłością świata – mówi o sobie Jezus. Światłością, która towarzyszy światu od początku do końca. Od słów zapisanych na początku Księgi Rodzaju: „Niechaj się stanie światłość!” po te z końca Apokalipsy: „Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą – Baranek”. Życie zostało nam dane, by żyć w świetle, nie w ciemności.
Nie dajmy sobie wmówić, że ktoś ukrył przed nami szczęście w mroku. Nie wchodźmy w ciemność, która osacza i zabiera oddech życia. Święty Jan przypomina: „Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności”. Wszystko, co życiodajne, jest przed naszymi oczami: Jezus i Maryja, Kościół i sakramenty, wspólnota modlitwy i świętych. Niebo…
Wszystko, co życiodajne, jest przed naszymi oczamiSzukam cudów, a nie Cudotwórcy
Gość Niedzielny
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07
Wszystko, co życiodajne, jest przed naszymi oczami