107,6 FM

Bł. Alojzy Variara

Był 20 grudnia 1887 roku. 12-letni wówczas Luigi Variara razem z innymi chłopakami dokazuje w oratorium w Turynie.

Był 20 grudnia 1887 roku.  12-letni wówczas Luigi Variara razem z innymi chłopakami dokazuje w oratorium w Turynie. Nagle przez salę przechodzi szmer: "Ksiądz Bosko!" i wszyscy zbiegają się wokół założyciela tego miejsca. Jego wizyty są rzadsze, bo jest już zmęczony i schorowany, ale tego wieczora jest ze swoimi wychowankami. Nagle podnosi wzrok i na długo, w skupieniu zatrzymuje go na Luigim. "Ten dzień był jednym z najszczęśliwszych w moim życiu – powie po latach nasz dzisiejszy patron – Choć do oratorium przyszedłem niechętnie, przyprowadzony przez tatę, to w tym momencie byłem pewien, że spotkałem świętego i że ksiądz Bosko odkrył w mojej duszy coś, co tylko Bóg i on mogli zobaczyć”. Minęły jeszcze 4 lata zanim dostrzegł to także i sam zainteresowany. Ale gdy już dostrzegł, to poszedł za owym głosem i wstąpił do salezjanów przyjmując imię Alojzy. I tu zdarzył się drugi cud spotkania w jego życiu – oto do seminarium w Turynie przybywa z Kolumbii misjonarz pracujący z trędowatymi. Staje naprzeciw 188 kleryków i wskazując na młodego Variarę mówi: "Tego szukałem". Swoją teologiczną edukację Alojzy Variara kończy więc pośród trędowatych w kolumbijskiej wiosce Agua de Dios. Tam zostaje wyświęcony na księdza i tam przez resztę swojego życia dzień po dniu staje się tym, kim w oczach Boga miał się stać: błogosławionym apostołem trędowatych.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy