Członkowie 4 Harcerskiej Drużyny Wodnej "Hook" dostarczyli do Rudy Śląskiej Betlejemskie Światło Pokoju. Ogień zapalony w Betlejem w imieniu wszystkich mieszkańców odebrał prezydent miasta Michał Pierończyk.
Betlejemskie Światło Pokoju zapalone tradycyjnie w bazylice Bożego Narodzenia w Betlejem, a następnie roznoszone przez skautów i harcerzy do wielu krajów, dociera w grudniu każdego roku do wielu zakątków Polski. Ogień z Betlejem na rudzki rynek w dzielnicy Nowy Bytom przynieśli harcerze z 4 Harcerskiej Drużyny Wodnej „Hook” z Rudy Śląskiej. – Płomień, który powierzono ZHP pozwala odkryć ważne dla zuchów, harcerzy, wędrowników i instruktorów wartości i uczy, jak być ich stróżami. Betlejemskie Światło Pokoju to symbol ciepła, pokoju i nadziei. Niech hasło „Kochaj czynem” będzie naszym przewodnikiem zarówno w codziennych sytuacjach jak i wyjątkowych momentach, kiedy potrzebujemy się nawzajem. Niech nasze czyny staną się światłem nadziei dla tych, którzy ich potrzebują – mówiła przedstawicielka harcerzy. – Zabierzcie je od nas i dzielcie się nim z bliskimi – dodała.
Jeden z lampionów otrzymał prezydent miasta Michał Pierończyk. – To światło nadaje sens naszemu życiu. Jest symbolem wszystkich ważnych wartości – powiedział, nawiązując do słów harcerzy i życzył, aby w czasie świąt Bożego Narodzenia oraz w nadchodzącym roku myśleć o tych, którzy potrzebują naszej pomocy.
Dzięki ZHP Betlejemskie Światło Pokoju dotarło już w tych dniach do wielu miejsc, parafii i instytucji w archidiecezji katowickiej. Ogień z Betlejem będzie towarzyszył wielu rodzinom na wigilijnym stole. W tym roku akcja została jest organizowana już po raz 34. pod hasłem „Kochaj czynem”.