Czy można winić owcę za to, że się zgubiła?

Andrzej Macura Ewangelia z komentarzem

GN 44/2024 Otwarte

publikacja 07.11.2024 00:00

W niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Łk 15,7

Łk 15,1-10 

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść:

«Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.

Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”. Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».

W niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. (Łk 15,7)

Czy można winić owcę za to, że się zgubiła? Mocniej: czy można winić pieniążek, że się zapodział? Przypowieści, które słyszmy w dzisiejszej Ewangelii, to – poza wskazaniem na pragnienie Boga, by wszyscy zostali zbawieni – przypomnienie, że nie każdy stroniący od Pana grzesznik jest zaraz tej sytuacji winny. Inaczej niż w przypowieści o synu marnotrawnym, ani owca, ani tym bardziej drachma nie podejmują przecież decyzji „teraz się zgubię”. Po prostu wskutek takich czy innych okoliczności się gubią. Nie ma w tym ich winy. Warto tak też nieraz spojrzeć na trwających w grzechu czy stroniących od Boga. To ludzie zagubieni. Nie zawsze z własnej winy. Albo nie tylko z własnej winy.

Ewangelia z komentarzem. Czy można winić owcę za to, że się zgubiła?
Gość Niedzielny

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń ten artykuł Zagłosowało 42 osób.
Średnia ocena to 4,85.

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.