Gen. Roman Polko: żołnierze muszą być przygotowani na najgorszy scenariusz

„Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani - myślę - żaden z was przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. Musimy zbudować siły zbrojne przygotowane do tego typu działań - tak powiedział gen. Kukuła podczas inauguracji roku akademickiego”. To straszenie, czy mobilizacja? Opowiada o tym gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

„Żołnierze powinni być gotowi do walki, jeśli taka nadejdzie. Gdy jednak takie słowa trafiają do cywili, mogą budzić lęk – tłumaczył Polko”.

W przemówieniu generał Wiesław Kukuła mówił także o wyzwaniach, które stoją przed armią XXI wieku i oceniał, że transformacja sił zbrojnych musi zostać przeprowadzona tak, by przyszła wojna została wygrana. Jaka to powinna być transformacja?

„Nie powinno być tak, że polscy żołnierze biorą udział w akcja typu wykopki. Oni muszą być ciągle szkoleni, by umiejętności na każdym polu były najlepsze –  dodał Polko”.