Bartłomiej Tkacz: Z perspektywy Katowic i Krakowa kwestie istotne dla mieszkańców Podbeskidzia nie są rozumiane

Z naszym porannym gościem rozmawialiśmy o szansach na utworzenie województwa podbeskidzkiego. Przypomnijmy, że ostatnio jednogłośnie poprali ten postulat radni Bielska-Białej, którzy podjęli uchwałę w tej sprawie. Inicjatora petycji w tej kwestii, Bartłomieja Tkacza, pytaliśmy o powody, dla których nowe województwo miałoby powstać. - Bielsko-Biała jest jednym z najlepiej położonych miast w Polsce, ma mnóstwo walorów, ale problem polega na tym, że w systemie, w którym funkcjonujemy podział środków europejskich odbywa się na poziomie miast wojewódzkich. Miasta wojewódzkie decydują o tym, co w danym regionie chcą rozwiązać. Proszę mi wierzyć, że z perspektywy Krakowa i Katowic kwestie, które są bardzo istotne dla ludzi mieszkających na terenie Podbeskidzia, nie są ani dostatecznie identyfikowane, ani rozumiane – mówił Bartłomiej Tkacz. - W województwie śląskim ten problem dotyczy zarówno Częstochowy, jak i Bielska-Białej, czyli miejsc, które są na krańcach województwa. Z perspektywy Krakowa dotyczy to gmin i powiatów, które też są na granicy województwa małopolskiego jak powiat wadowicki czy suski – mówił gość Radia eM.

Pytaliśmy również, kto powinien teraz przejąć inicjatywę w sprawie powołania nowego województwa. - Mamy uchwałę rady miasta Bielska-Białej, która popiera powołanie województwa. Dla mnie gospodarzem jest w tej chwili prezydent Jarosław Klimaszewski oraz radni. Jeżeli oni traktują w sposób odpowiedzialny i poważny swoich wyborców, to powinni zacząć działać – mówił Bartłomiej Tkacz.