Od północy strażacy w woj. śląskim odnotowali ponad 280 zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu, w tym 111 przypadków podtopień. Od piątku zgłoszeń związanych z pogodą było już w sumie około 370.
„W związku z intensywnymi opadami deszczu straż pożarna w woj. śląskim od północy odnotowała 281 zdarzeń. Działania polegały głównie na wypompowywaniu wody. Od północy odnotowaliśmy 111 podtopień” - poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej bryg. Aneta Gołębiowska.
Najwięcej pracy strażacy mają w powiatach pszczyńskim i cieszyńskim, gdzie odnotowali odpowiednio 112 i 93 zgłoszenia. Od piątku sumaryczna liczba zdarzeń związanych z pogodą w całym regionie wzrosła do 369. Poza wypompowywaniem wody interwencje strażaków dotyczyły usuwania wiatrołomów i działań prewencyjnych. Chodzi o zabezpieczanie workami z piaskiem budynków i wałów.
W związku z intensywnymi opadami deszczu stan alarmowy w sobotę rano przekroczyła rzeka Pszczynka w Pszczynie, zaś stany ostrzegawcze były przekroczone na Gostyni w Bojszowach, na Brynicy w Szabelni i na Odrze w Chałupkach. W piątek wójt Rudzińca wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe na terenie tej gminy, zaś w sobotę wójt gminy Zebrzydowice wprowadził alarm przeciwpowodziowy.