Od 2 września wchodzi w życie obowiązek szkolny dla dzieci przybyłych z Ukrainy. Oznacza to, że w całej Polsce do szkół trafi między 50 a 60 tysięcy nowych uczniów, którzy do tej pory korzystali z formy zdalnej lub hybrydowej.
Od 2 września ponad 50 tysięcy mieszkających w Polsce uczniów z Ukrainy będzie musiało przejść na edukację stacjonarną. Oznacza to obciążenie niektórych szkół w naszym kraju dodatkową liczbą uczniów i zwiększenie limitu uczniów w klasie pierwszej z 25 do 29. Stawia to też dodatkowe wyzwanie przed szkołami, które przyjmą dzieci nieuczące się do tej pory języka polskiego.
Szkoły mogą się na to przygotować na przykład zatrudniając asystentów językowych do klas. Mówi Aleksandra Piecko, naczelnik wydziału edukacji Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej:
W niektórych placówkach, jak w Szkole Podstawowej numer 36 w Tychach oznacza to osiągnięcie lub nawet przekroczenie maksymalnej liczby 25 uczniów w klasie i budzi wątpliwości grona pedagogicznego. Mówi dyrektor tyskiej placówki, Danuta Wójcik:
W tym roku Ministerstwo Edukacji zezwoliło w wyjątkowych przypadkach na utworzenie klas pierwszych liczących do 29 uczniów. Dla uczniów z Ukrainy będą również prowadzone dodatkowe zajęcia z języka polskiego. Według nowych przepisów uczniowie przybyli z Ukrainy mają być objęci 3-letnią bezpłatną nauką języka polskiego. Zazwyczaj będą to dwie dodatkowe godziny w tygodniu.