Św. Jan Eudes

Dzisiejszy patron znany jest z wielu powodów. Raz z tego, że przez 44 lata swojego życia przemierzył całą Normandię, Bretonię i część Burgundii prowadząc ludowe misje. Czyli po prostu ucząc prawd wiary ludzi, żyjących we Francji w XVII wieku. Dwa, że usilnie dążył do coraz lepszego formowania kapłanów, czemu dał wyraz zakładając seminaria w diecezjach, gdzie przyszło mu pracować. Ale najważniejszą rzeczą, która dokonała się za jego sprawą jest rozpropagowanie nabożeństwa do Serca Pana Jezusa i Serca Jego Matki. To rzecz najważniejsza, ale jednocześnie tak wtedy, jak i dziś rodząca sporo nieporozumień. No bo jak właściwie czcić serce? Dosłownie czy w przenośni? I w ogóle dlaczego właściwie robić to osobno, niejako obok zwykłego nauczania o Bożej miłości? Być może odpowiedź znajdziemy w tym, co było doświadczeniem dzisiejszego patrona jako ludowego misjonarza. Oto Francja jego czasów nie była miejscem specjalnie sprzyjającym do spokojnego życia. I tak jak konkretnie pustoszyły ją wojny i zamieszki, zarazy i pożary, tak konkretny musiał być obraz miłości Boga, która jest ponad tymi kataklizmami. A co jest bardziej konkretne, co bliżej udręczonego ludzkiego ciała, niż serce? I tak oto ksiądz Jan Eudes stał się świętym sługą i orędownikiem zawierzenia się we wszystkim Sercu Jezusa i Maryi.