107,6 FM

Nie musimy już szemrać

„Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata” (J 6, 51b).

(J 6, 41-51)

Żydzi szemrali przeciwko Jezusowi, dlatego że powiedział: "Ja jestem chlebem, który z nieba zstąpił". I mówili: "Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jakżeż może On teraz mówić: Z nieba zstąpiłem". Jezus rzekł im w odpowiedzi: "Nie szemrajcie między sobą! Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i przyjął naukę, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne. Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata".

 

Reakcja Żydów na słowa Jezusa nie dziwi. Szemrają przeciwko Niemu. Znają Go przecież jako syna Józefa. Wiedzą kim jest Jego matka – Maryja. Ale On jakby temu przeczy. Mówi: „ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba”. Jak to pojąć? Jak rozumieć? Żydom nie mieści się to w głowie. Wszystko stopniowo wyjaśnia im Chrystus.

My nie musimy już szemrać. Niedowierzać. Ufamy Jego słowom. Tylko jaka jest nasza wiara w Jego realną obecność w Eucharystii? To wciąż ten sam Chleb. To niezmiennie On, nasz Pan i Zbawiciel, które wydaje się za życie świata. Za  nas. Zawsze, ilekroć sprawujemy Przenajświętszą Ofiarę.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..