Artur Żurek: zawsze reagujmy, widząc dziecko w zamkniętym i nagrzanym samochodzie

Wakacje to szczególny czas, kiedy chcemy odpocząć, wyluzować, przestać myśleć o problemach – to zrozumiałe. Łatwo stracić czujność, ale czy możemy zupełnie zapomnieć o bezpieczeństwie? Opowiada o tym Artur Żurek, ratownik medyczny. 

„Musimy pamiętać o tym, że to od pierwsi świadkowie zdarzenia bardzo często ratują życie. Jeśli my przyjedziemy po 8-9 minutach, może być za późno – tłumaczył Artur Żurek.”

O czym jeszcze należy pamiętać? O kaskach, odblaskach, piciu wody w upalne dni i korzystaniu z kąpielisk strzeżonych. Kolejnym obowiązkowym punktem są apteczka i numery alarmowe, które każdy musi znać na pamięć. 

„Jeszcze nikt nie został skazany za udzielenie pomocy – dodał Żurek.”