Nadal trwają prace naprawcze i porządkowe po nawałnicach, które przeszły przez nasz region w środę wieczorem. W niecałe 10 minut wiatr powyrywał drzewa, zniszczył niektóre dachy i pozrywał linie energetyczne.
Po środowej nawałnicy jaka przeszła przez woj. śląskie najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Lyski w powiecie Rybnickim. Tam od nocy ze środy na czwartek nieustannie pracują strażacy i pogotowie energetyczne. Mówi wicewojewoda śląski, Michał Kopański:
Burze dały się też we znaki mieszkańcom powiatów Wodzisławskiego i Pszczyńskiego. W samej Pszczynie zalane były niektóre ulice, wiatr zmiótł też dach jednego z marketów.
Brygadier Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej przypomina o zasadach wg których powinni postępować kierowcy:
Dziś ostrzeżenia 3. najwyższego stopnia przed burzami z gradem dotyczą Małopolski, Ślaska, Opolszczyzny, Dolnego Śląska, województwa świętokrzyskiego, a także południowych powiatów łódzkiego i wielkopolskiego.