- Dla samorządu nie jest dobre upartyjnianie go na szczeblu miasta, to nikomu nie służy – mówił w Radiu eM Michał Urgoł, nowy prezydent Jastrzębia-Zdroju.
Nowy prezydent Jastrzębia-Zdroju podkreślił w „Rozmowie poranka”, że na ten moment przygląda się pracy urzędu, ale nie planuje rewolucji, lecz ewolucję. Czy Michał Urgoł jako prezydent, który startował w wyborach z poparciem PiS odżegnuje się od szyldu partyjnego? - Nie ukrywam, że startowałem z listy PiS i się od tego nie odżegnuję. Jako kandydat bezpartyjny podkreślam, że dla samorządu nie jest dobre upartyjnianie go na szczeblu miasta czy nawet osiedla. To nie służy nikomu i cierpią na tym mieszkańcy. Widząc, co się działo w kampanii wyborczej i patrząc na wyniki wyborów, mieszkańcy mają już dość takiej polityki na tym szczeblu i stąd taki wynik – mówił gość Radia eM. - Ważne jest, by nie rozmawiać o legitymacjach partyjnych, a o problemach codziennych miasta i mieszkańców. Deklaruję współpracę z każdym, kto chce współpracować dla dobra miasta. Wybór moich zastępców pokazuje, że szukałem raczej specjalistów w swoich dziedzinach – dodał Michał Urgoł.
Pytaliśmy również, jak nowy prezydent planuje zachęcić potencjalnych inwestorów, by zainteresowali się działalnością w Jastrzębiu-Zdroju. Podkreślił, że trwają rozmowy z inwestorem z RPA, który był zainteresowany stworzeniem w mieście ponad 120 miejsc pracy. - Przygotowaliśmy pełną dokumentację terenu, którym inwestor jest zainteresowany. Trwają analizy, mogę powiedzieć, że są to wysokie technologię z branży lotniczej – powiedział Michał Urgoł. - Jesteśmy w przededniu zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, prawdopodobnie w czerwcu uchwalimy już studium. Częściowo rozszerzamy strefy inwestycyjne. Rewidujemy, czy nie można jeszcze zwiększyć tych terenów i uzbroić tak, by inwestor, który szuka działki miał już gotową drogę, oświetlenie, prąd czy kanalizację – powiedział gość Radia eM.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.