Wtorek [20.02.2024] upływa w Polsce pod znakiem masowych rolniczych protestów. Rolnicy blokują autostrady, trasy szybkiego ruchu, dojazdy do miast i obwodnice w ponad stu lokalizacjach. Na mapie rolniczych protestów są także Gorzyczki, w powiecie wodzisławskim, tuż przy granicy polsko-czeskiej.
Protestujący w Gorzyczkach nie blokują samej autostrady A1, ale poruszając się wolnym tempem - utrudniają wjazd i zjazd z autostrady w rejonie tamtejszego węzła. Drogą porusza się w ten sposób około 150 traktorów. A o problemach protestujących mówi Krystian Kretek, rolnik z miejscowości Krzanowice:
Tymczasem przed budynkiem dawnego Urzędu Wojewódzkiego w Częstochowie wojewoda śląski, Marek Wójcik odebrał petycję od delegacji protestujących rolników. Ich postulaty są niezmienne I takie same jak w całym kraju - chodzi o politykę Zielonego Ładu, która kładzie duży nacisk na walory prośrodowiskowe, podnoszące koszty produkcji. Z drugiej strony - rolnicy nie zgadzają się na dalszą liberalizację handlu z Ukrainą, którą zaproponowała Komisja Europejska.