18 listopada 1965 roku biskupi polscy wystosowali do biskupów niemieckich orędzie ze słowami „udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”. Dziś uważamy ten list za przełomowy. Czy już wtedy taki był?
Dr Andrzej Grajewski, historyk, wieloletni redaktor „Gościa Niedzielnego” wyjaśnia, że takich listów było kilkadziesiąt i były skierowane do różnych episkopatów z całego świata jako zaproszenia na jubileusz 1000-lecia chrztu Polski. Dodaje, że były to bardzo ciekawe dokumenty, dziś jednak są zapomniane.
Gość audycji „Bagaż przeszłości” mówi, że reakcja biskupów niemieckich była niezbyt entuzjastyczna, między innymi dlatego że, jak tłumaczyli, nie czuli się upoważnieni, by odpowiadać w imieniu całego społeczeństwa. Natomiast list odbił się szerokim echem wśród członków różnych ruchów i organizacji katolickich oraz wśród ewangelików, którzy zaczęli dążyć do pojednania z Polakami. Owocem tego była m.in. szeroka pomoc napływająca potem do Polski z Niemiec. Jednym z gorących orędowników pojednania był kard. Joseph Ratzinger.
Bagaż przeszłości bywa różny… trochę ciężki, trochę lekki. Są w nim i wygrane bitwy, i przegrane wojny, powstania, plebiscyty, szlachecka wolność, ułańska fantazja, katyńskie guziki… Co w nas pozostawiła historia? Jak nas ukształtowała i czego nauczyła? O tym Sylwester Strzałkowski rozmawia z gośćmi audycji „Bagaż przeszłości. Rozmowy historyczne”.