- Jedyną rozsądną drogą dla środowisk śląskich jest wspólny start. Liczę na to, że znajdziemy się na jednej liście, liście Ruchu Autonomii Śląska, bo wciąż zdecydowanie najbardziej rozpoznawalna marka pośród tych regionalnych - wskazał na antenie Radia eM lider RAŚ.
Jerzy Gorzelik zadeklarował, że Ruch Autonomii Śląska jest w stanie (w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych) "dogadać się ze wszystkimi politycznie zaangażowanymi środowiskami śląskimi". Należy dodać, że również kandydaci do Senatu z ramienia Ślonzoków Razem (Leon Swaczyna, Adam Pustelnik) otrzymali poparcie Ruchu Autonomii Śląska. Gość Radia eM przyznał, że jest to "sygnał przed wyborami samorządowymi".
Przewodniczący Ruchu odniósł się także do przedwyborczych zapowiedzi Koalicji Obywatelskiej dotyczących uznania mowy śląskiej za język a samych Ślązaków za mniejszość etniczną. W jego ocenie trzeba będzie powiedzieć "sprawdzam" przed wyborami samorządowymi, być może po pierwszych stu dniach nowego rządu. - Skoro lider opozycji złożył taką deklarację, to w tym przypadku środowiska śląskie nie powinny traktować tych stu dni "metaforycznie". I rzeczywiście, sto dni to jest deadline. Po tym okresie trudno będzie poważnie traktować jakiekolwiek deklaracje koncesji na rzecz Ślązaków - ocenił Jerzy Gorzelik.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.