- Od 3 lat w Unii Europejskiej dyskutowano nad dyrektywą metanową. Przespaliśmy to jako Polska – mówił w Radiu eM Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
Z gościem Radia eM rozmawialiśmy o dyrektywie metanowej, która jeszcze w marcu może zostać przyjęta w Parlamencie Europejskim. - Ta dyrektywa już staje się prawem – mówił Jerzy Markowski. Dodał, że odpowiedzialność za to spoczywa na osobach, które reprezentują Polskę w organach unijnych. - Jesteśmy członkiem tej organizacji, mamy tam swoich urzędników. Od tego jest rząd i europarlamentarzyści, żeby o tym wiedzieć – mówił ekspert górniczy. Zaznaczył, że ta dyrektywa uderza głównie w Polskę. - Poza Polską i Czechami, którzy skończą wydobywać za dwa lata, nikt już w Unii nie wydobywa węgla kamiennego – powiedział były wiceminister gospodarki.
Jak może zakończyć się cała sytuacja? - Radziłbym ministrowi Markowi Wesołemu wynegocjować odejście od tej dyrektywy lub jej złagodzenie przynajmniej do 5 ton emitowanego metanu lub nawet więcej. Jeśli to się nie uda, to przynajmniej odroczenie wejścia w życie tego przepisu, by zyskać czas – mówił J. Markowski.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.