- Trzeba stanowczości. W kwestii dytektywy metanowej nie wolno pozostawić rządu samemu na polu walki. To interes nas wszystkich - mówił na antenie Radia eM przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80, Bogusław Ziętek.
Tematem środowej "Rozmowy Poranka" w Radiu eM była przygotowywana unijna dyrektywa metanowa, zakładająca wprowadzenie normy 5 ton metanu na 1000 ton wydobycia węgla - od 2027 roku oraz 3 ton metanu na 1000 ton - od roku 2031. Zarząd Polskiej Grupy Górniczej zaalarmował, że - w obliczu dotkliwych kar za nietrzymanie tych norm - w praktyce może to oznaczać przedwczesne zamknięcie prawie wszystkich kopalń naszego regionu. - Polskie kopalnie tych norm nie spełniają, bo my emitujemy od 8 do 14 ton na 1000 ton wydobytego węgla, więc to by oznaczało, że Polska będzie musiała w szybkim tempie zlikwidować własne kopalnie; to dotyczy około 90% naszych kopalń, bo my praktycznie nie mamy kopalń niemetanowych - potwierdził te obawy Bogusław Ziętek.
Rozmówca Radia eM przyznał, że w tej sprawie po polskiej stronie powinna panować jedność - "szkoda tylko, że tak późno". Związkowiec ocenił, że dyrektywa była znana już w 2021 roku; środowiska górnicze już wtedy przed nią ostrzegały, ale nie ma co załamywać rąk. - Z tego miejsca apeluję do pana premiera [Jacka] Sasina, aby przyjechał na Śląsk i jak najszybciej usiadł wspólnie z innymi ludźmi, którzy są gotowi walczyć o interesy Polski w Unii Europejskiej i żebyśmy ustalili wspólny front działań. Tu nie ma podziału na związki zawodowe, rząd, management górniczy czy ludzi świata nauki. Wszyscy powinniśmy podjąć wysiłek walki o to, by polskie kopalnie przetrwały - apelował szef Sierpnia 80.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.