Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci ambasadora Czech w Polsce Jakuba Dürra, był świetnym dyplomatą, który ciężko pracował na rzecz polsko-czeskich relacji - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Wyrazy współczucia rodzinie zmarłego dyplomaty złożył także szef MSZ Zbigniew Rau.
W czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Czeskiej, cytowane przez agencję CTK, poinformowało, że Jakub Dürr zmarł nagle w wieku 46 lat.
Premier Mateusz Morawiecki napisał w czwartek wieczorem na Twitterze, że z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o śmierci Jakuba Dürra, ambasadora Czech w Polsce. "Świetny dyplomata, ciężko pracował na rzecz polsko-czeskich relacji. Odszedł tak nagle, w tak młodym wieku Najszczersze kondolencje dla Jego rodziny i bliskich. Niech spoczywa w pokoju" - napisał szef polskiego rządu.
Również szef MSZ Zbigniew Rau przekazał, że z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o nagłej śmierci Jakuba Dürra. "Parę dni temu wspólnie świętowaliśmy 30. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Czechami. Zapamiętam go jako niezwykle profesjonalnego dyplomatę i serdecznego człowieka, zasłużonego dla wzmacniania relacji polsko-czeskich. Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych Pana Ambasadora" - napisał Rau.
Od listopada 2022 r. Dürr przebywał na zwolnieniu lekarskim i z powodów zdrowotnych wrócił z Warszawy do Pragi.
Jakub Dürr był politologiem, polonistą i dyplomatą, stałym przedstawicielem Republiki Czeskiej przy UE (2018-2020), wiceministrem spraw zagranicznych (2016-2018). Ambasadorem nadzwyczajnym i pełnomocnym w Polsce został w grudniu 2021 roku.