Trener piłkarskiej reprezentacji Francji Didier Deschamps powiedział po zwycięstwie nad Polską 3:1 w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze, że to nie był łatwy mecz, ale wygrana całkowicie zasłużona. Pochwalił strzelca dwóch goli Kyliana Mbappe. "On mówi na boisku nogami" - przyznał.
"To nie był łatwy mecz, przeciwnik grał w sposób zorganizowany i sprawiał, że było to dla nas bardzo niewygodne. Mimo to byliśmy w stanie sobie poradzić, tak jak robiliśmy wiele razy" - przyznał na konferencji prasowej Deschamps.
"Od początku graliśmy głównie zespołowo, wynik jest w pełni zasłużony. Teraz po raz pierwszy mamy dłuższą przerwę w mistrzostwach, więc będziemy cieszyć się krótkim czasem wolnym z naszymi bliskimi, zgodnie z naszym planem" - dodał.
Bohaterem meczu był bez wątpienia Mbappe. Gwiazdor Paris Saint-German zaliczył asystę przy golu na 1:0 (Olivier Giroud), a w drugiej połowie popisał się dwoma efektownymi trafieniami - na 2:0 i 3:0. W ostatnich sekundach honorową bramkę dla Polski zdobył z rzutu karnego Robert Lewandowski.
"Kylian mówi nogami. I to bardzo dobrze mówi! To jeden z tych wyjątkowych graczy (...), ma zdolność do zmiany przebieg gry w dowolnym momencie. A jego uśmiech jest tak piękny, że każdy chce się tym z nim dzielić. Francja potrzebowała dzisiaj świetnego Kyliana Mbappe i takiego dostała" - podkreślił selekcjoner "Trójkolorowych".