- Teraz jest czas próby. Jeżeli okaże się, że współpraca będzie się źle rozwijała; że jako klub Koalicji Obywatelskiej mielibyśmy popierać złe projekty - to sprawa pana marszałka będzie rzeczą otwartą - mówił na antenie Radia eM prof. Marek Gzik, nowy przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego.
Warto przypomnieć, że rozmówca Radia eM został powołany na swoją funkcję po tym, jak w sejmiku doszło do zmiany większości, spowodowanej przystąpieniem przez marszałka regionu Jakuba Chełstowskiego wraz z trojgiem dotychczasowych radnych PiS - Rafałem Kandziorą, Marią Materlą i Aliną Nowak - do nowego klubu Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". Marszałek Chełstowski zachował wówczas swoją posadę, natomiast wymienieni zostali dotychczasowi członkowie zarządu województwa, związani z obozem Zjednoczonej Prawicy.
Gość Radia eM pytany o to, czy nie obawia się o trwałość współpracy z marszałkiem, z którym przez cztery lata pozostawał po przeciwnej stronie sceny politycznej, odpowiedział: "mamy pewne wątpliwości" - Nie chcę się wypowiadać za koleżanki i kolegów, ale te cztery lata był dla nas dość trudne (...): nasze pomysły i stanowisko były bardzo mocno zsuwane na plan dalszy. W zasadzie nie mogliśmy uzyskać upodmiotowienia; nie mieliśmy nawet swojego wiceprzewodniczącego; wiemy, że marszałek Chełstowski miał na to duży wpływ, że nie zostaliśmy dopuszczeni do współodpowiedzialności za obrady podczas sejmiku. Nie mieliśmy także nawet żadnej komisji - wyliczał Marek Gzik.
- Dla Platformy ważna jest współpraca z samorządami i diagnoza różnych problemów lokalnych i wspieranie tego z poziomu polityki regionalnej jest niezwykle ważne. I w zasadzie z taką propozycją przychodzi do nas marszałek Chełstowski, który związał się ze stowarzyszeniem "Tak! Dla Polski", założonym i wspieranym przez wielu samorządowców; więc my postrzegamy tę zmianę bardzo pozytywnie, odpowiedzieliśmy na chęć współpracy, aczkolwiek oczywiście ten okres najbliższych kilku miesięcy będzie okresem wzajemnego budowania zaufania, bo dzisiaj to zaufanie, ze względu na te cztery lata jest, co tu dużo mówić, na dość niskim poziomie - zaznaczał przewodniczący sejmiku.
Tymczasem lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości ogłosili, że Jakub Chełstowski "zawiódł zaufanie" klubu i w najbliższym możliwym terminie złożą wniosek o odwołanie go z funkcji marszałka. Profesor Marek Gzik, pytany przez Radio eM jak zachowa się podczas ewentualnego głosowania, odparł że zagłosuje przeciw odwołaniu. Zaznaczył jednak, że jego klub nie poprze "złych projektów dla Śląska" a gdyby współpraca rozwijała się źle, to kwestia marszałka pozostanie "rzeczą otwartą".
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.