Policjanci z Częstochowy zatrzymali trzech mężczyzn, członków grupy przestępczej, która nielegalnie składowała niebezpieczne, zagrażające środowisku odpady.
Zarzuty gromadzenia i składowania setek tysięcy litrów niebezpiecznych odpadów usłyszał 42-latek, zatrzymany przez policjantów z Częstochowy. Odpowie także za kierowanie grupą przestępczą zarabiającą na obrocie szkodliwymi odpadami.
42-letni mieszkaniec woj. śląskiego jest jednym z trzech członków śmieciowego gangu, zatrzymanego w ostatnich dniach przez częstochowskich policjantów. Cała trójka, na wniosek Prokuratury Regionalnej w Katowicach, decyzją sądu została aresztowana na trzy miesiące. Za kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, transport i składowanie odpadów niebezpiecznych w sposób zagrażający życiu i zdrowiu wielu osób grozi do 10 lat więzienia. - Mówi Sabina Chyra-Giereś z częstochowskiej policji:
W Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie od trzech lat działa grupa śledczych, zajmujących się zwalczaniem nielegalnego składowania niebezpiecznych odpadów. Do tej pory, dzięki współpracy z Prokuraturą Regionalną w Katowicach, zatrzymali oni już 58 osób za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpiącej zyski z transportowania i składowania groźnych dla życia i zdrowia substancji. 36 z nich trafiło do aresztu.
We wtorek śląska policja poinformowała, że pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci z Częstochowy, wspierani przez kontrterrorystów z Katowic i Opola, zatrzymali dwóch mieszkańców województwa śląskiego w wieku 43 i 52 lat. Obaj usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełniania od 2019 r. przestępstw przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, ochronie środowiska, mieniu oraz wiarygodności dokumentów w związku z nielegalnym transportowaniem i składowaniem prawie 600 tys. litrów odpadów niebezpiecznych na terenie Paniówek (powiat gliwicki). Dodatkowo 43-latek usłyszał zarzut transportowania i składowania wysoce łatwopalnych i niebezpiecznych substancji na terenie Sosnowca i Siemianowic Śląskich.
„W poniedziałek natomiast policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Częstochowy wpadli na trop 42-letniego mieszkańca województwa śląskiego, który do tej pory ukrywał się przed organami ścigania. 42-latek w 2017 roku kierował grupą przestępczą zarabiającą na nielegalnym obrocie szkodliwymi odpadami. Mężczyzna usłyszał zarzuty gromadzenia i składowania niebezpiecznych dla życia i zdrowia wielu osób odpadów między innymi na terenie Kędzierzyna-Koźla (w ilości kilkuset tysięcy litrów) i Dąbrowy Górniczej (ponad 200 tysięcy litrów)” - powiedziała w środę PAP rzeczniczka częstochowskiej policji podkom. Sabina Chyra-Giereś.
Biegli po badaniach stwierdzili, że substancje te, składowane i przechowywane w niewłaściwy sposób, mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia wielu osób, a także powodować istotne zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym.