- Wolę gdy ludzie palą złym węglem niż bardzo dobrymi śmieciami - mówił w Radiu eM Jerzy Markowski, ekspert górniczy i były wiceminister gospodarki.
Nasz poranny gość odniósł się do niedawnej decyzji Ministerstwa Klimatu, które dopuściło do użytku węgiel gorszej jakości. - Indywidualni odbiorcy muszą liczyć na substytuty dla węgla, którymi są węgiel brunatny i ten niższej jakości. Nawet najgorszy węgiel brunatny czy kamienny jest lepszy od śmieci - mówił Jerzy Markowski. Dodał przy tym, że ma świadomość skutków ekologicznych tej decyzji.
Rozmowa dotyczyła też udziału gmin w sprzedaży i dystrybucji węgla, do czego zachęca rząd. - Na pewno od tego węgla nie przybędzie. Dystrybucja stanie się dla rządu bardziej sterowalna. Łatwiej będzie tym samorządom, które mają w strukturach takie podmioty jak ciepłownie czy elektrociepłownie. Wszystkie pozostałe nie mają do tego ani ludzi, ani warunków. Dlatego nie dziwię się, że sięgają po firmy, które dotychczas się tym zajmowały - mówił Jerzy Markowski. - Powinniśmy się skoncentrować w Polsce na leczeniu przyczyn, a nie skutków, czyli na zwiększeniu wydobycia w kraju - dodał gość "Rozmowy poranka".
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.