107,6 FM

Jerzy Markowski: Będziemy drogo płacić za ciepło, żeby nie marznąć

Chyba, że Państwo, jako budżet zdecyduje się na dopłacanie do węgla używanego w ciepłownictwie. To jednak będzie ogromny wydatek ekonomiczny.

Ekspert górniczy, w przeszłości również wiceminister w ministerstwie przemysłu i handlu, a także w ministerstwie gospodarki przypomniał w Rozmowie poranka, że tona węgla dziś na rynkach międzynarodowych kosztuje od 340 do 400 dolarów za tonę, a to będzie miało bezpośredni wpływ na ceny energii elektrycznej i ciepła. "Niestety węgiel kupujemy, chociaż moglibyśmy go wydobywać w Polsce i wówczas koszt nie byłby rzędu 380 dolarów, a 70  bo tyle kosztuje u nas wydobycie" - mówił Jerzy Markowski.

Dodał, że niestety likwidacja kopalń doprowadziła do sytuacji, że nie mamy, gdzie wydobywać węgla. "Gdyby wstrzymać proces likwidacji kopalni Krupiński, czy Makoszowy, to wydobywalibyśmy dzisiaj z nich brakujące 4 miliony ton węgla, czyli byłaby to połowa deficytu. Ale ponieważ dzisiaj likwidacja jest bardzo skuteczna, to do tego wrócić nie możemy, co nie oznacza, że nie ma sposobów na zwiększenie wydobycia polskiego węgla" - dodał minister Markowski.

Więcej o sytuacji polskiego górnictwa w Rozmowie Poranka:

Jerzy Markowski: Będziemy drogo płacić za ciepło, żeby nie marznąć
Radio eM

 

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..