107,6 FM

Pożar lasu w Czeskiej Szwajcarii gasi 700 strażaków z całego kraju

Strażacy walczący z pożarem w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria ściągnęli w sobotę dodatkowe siły z całych Czech. Dojechało 50 nowych zespołów liczących 240 osób. Na miejscu jest już około 700 strażaków, pięć samolotów gaśniczych i osiem śmigłowców.

Pożar w Czeskiej Szwajcarii trwa już siódmy dzień. W nocy pojawiły się słabe opady deszczu, które rzecznik straży pożarnej w Uściu nad Łabą Lukasz Marvan określił jako "symboliczne".

Ale nawet drobne opady, zdaniem kierujących akcją, pomagają w walce z żywiołem. Według meteorologów w rejonie Parku nie powinno spaść więcej niż dziesięć milimetrów deszczu, ale raczej będzie go mniej.

Wiatr, który kilkakrotnie rozdmuchiwał ogień i przerzucał go w nowe miejsca, w sobotę nie jest już tak intensywny i nie komplikuje akcji ratowniczej.

Strażacy postanowili skorzystać ze zmiany pogody i przejść od obrony przeciwpożarowej do aktywnego zwalczania ognia. Dlatego ściągnęli posiłki i chcą likwidować każde istniejące jeszcze skupisko ognia i posuwać się od krawędzi pożaru do jego centrum.

Miejsca, w których pojawia się dym, mają być rozgrzebywane i zalewane wodą ze sprowadzonych specjalnie w tym celu cystern. Pożar wybuchł w niedzielę i szybko się rozprzestrzenił. Według zdjęć satelitarnych z piątku objął ponad tysiąc hektarów terenów.

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy