W 18 rozdziale Pierwszej Księgi Królewskiej prorok Eliasz na górze Karmel ukazuje królowi Achabowi moc Boga.
W 18 rozdziale Pierwszej Księgi Królewskiej prorok Eliasz na górze Karmel ukazuje królowi Achabowi moc Boga. Podczas, gdy czterystu pięćdziesięciu proroków Baala nie jest w stanie swoimi modlitwami i ofiarami dać Izraelowi po trzech latach suszy upragnionego deszczu, samotny Eliasz ufając bezgranicznie Bogu, w maleńkim obłoczku widocznym ze szczytu góry, dostrzega ratunek nadchodzący dla udręczonych ludzi. To piękny obraz wiary Eliasza, ale tradycja Kościoła widziała w nim także zapowiedź dzieła Maryi, która przynosi światu jedyne źródło zdolne ugasić nasze najgłębsze pragnienie – Boga, tak bliskiego swemu stworzeniu, że aż Wcielonego. Doskonale rozeznawali to w swoich sercach pustelnicy, którzy na stokach góry Karmel szukali dla siebie miejsce odosobnienia. A gdy z Ziemi Świętej w XII wieku przybyli do Europy, razem z nimi przybyła też duchowość, która oddawała się w opiekę Matce Bożej z góry Karmel. W Polsce znamy ją jako Matkę Bożą Szkaplerzną, czyli tą, która objawiła się w nocy z 15 na 16 lipca 1251 roku św. Szymonowi Stockowi, przełożonemu generalnemu zakonu karmelitów i ofiarowała mu szatę, szkaplerz właśnie, którego noszenie będzie i znakiem Jej opieki, i zobowiązaniem do pójścia w życiu Jej drogą. Drogą bezgranicznego zaufania Bogu, na przekór posuchom serca i ogniom pokus.