W pracowni ks. Andrzeja Gruszki rozmowa o szczęściu, szukaniu Boga, wolności, sztuce i cierpieniu.
-To nie jest malarstwo religijne. To nie są obrazki księdza. Nie chcę szufladek.- Ks. Andrzej Gruszka mówi o tym kim jest, dlaczego tworzy. Gdyby nie było malarstwa i poezji, to bym zwariował - dodaje.
- Jeśli już mamy szufladkować, to to co robię jest ekspresjonizmem - mówi Andrzej Gruszka. Rozmawiamy o emocjach, prawdzie naszych doświadczeń, bólu i samotności - wyrażanych w sztuce i w modlitwie.
Foto. Krzysztof BłażycaListy do Gabrysia - czym są, kim jest ich adresat?
- Nie chcę niczego udawać. Najważniejsze jest być sobą zawsze i wszędzie. Jako ksiądz. I jako człowiek. - Rozmawiamy o potrzebie prawdy i uczciwości. O spotkaniach z ludźmi, którym z Kościołem nie jest po drodze.
Foto. Krzysztof Błażyca