- Jan Paweł II był przekonany, że trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa przyniesie pojednanie chrześcijan - mówił w Opolu kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Kard. Kurt Koch przemawiał dzisiaj (2 czerwca) podczas zorganizowanej przez Wydział Teologiczny UO konferencji naukowej pt. „Ku pojednanej różnorodności. Oblicza pedagogii tolerancji Jana Pawła II”, która rozpoczęła się wczoraj w Kamieniu Śląskim. Jutro szwajcarski teolog, były arcybiskup Bazylei, a obecnie przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan odbierze tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Opolskiego. W niedzielę (5 czerwca) będzie przewodniczył Mszy św. na Górze Świętej Anny podczas pielgrzymki mniejszości narodowych i etnicznych.
Na Wydziale Teologicznym UO kard. Koch w wykładzie pt. „Ekumenizm jako nieodwracalna droga Kościoła. Zaangażowanie Jana Pawła II na rzecz jedności chrześcijan” mówił o roli ekumenizmu w posłudze papieskiej Jana Pawła II. - Po raz pierwszy w dziejach Kościoła papież napisał encyklikę poświęconą tematyce ekumenicznej - przypomniał szwajcarski kardynał.
Watykański „minister ds. ekumenizmu” podkreślał, że pontyfikat Jana Pawła II obfitował w wydarzenia i projekty ekumeniczne. - Jan Paweł II bardzo poważnie traktował postanowienia Soboru Watykańskiego II i podobnie traktował ekumenizm, który nie był dla niego jakimś dodatkiem do życia Kościoła. Uznanie braterstwa chrześcijan nie było dla Jana Pawła II jakimś liberalnym filantropizmem, ale miało korzenie w chrzcie. Jan Paweł II był przekonany, że po dwóch tysiącleciach, w których chrześcijanie podzielili się, trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa przyniesie pojednanie chrześcijan - mówił kard. Koch.
Kardynał podkreślał, że owocem nauczania papieża z Polski jest myśl o „ekumenizmie męczenników”. - Dla Jana Pawła II bardzo ważne było świadectwo męczenników, także tych niezwiązanych z Kościołem rzymskim. Dawniej męczeństwa niekatolików w teologii nie uznawano za męczeństwo za wiarę. Wprowadzenie męczeńskiej perspektywy ekumenicznej w świadomość kościelną jest wielką zasługą Jana Pawła II - mówił kard. Koch.
Hierarcha z myśli Jana Pawła II wywodził kategoryczne stwierdzenie: - Jeśli jedność uczniów jest centralnym motywem arcykapłańskiej modlitwy Jezusa, to oznacza, że wiara w Jezusa oznacza pragnienie jedności chrześcijan - mówił.
W części wykładowej konferencji wystąpili jeszcze prof. Bernhard Nitsche z Uniwersytetu w Monastyrze („Papieskie przesłanie na temat migracji i antysemityzmu i jego pedagogiczno-polityczne implikacje” oraz ks. prof. Tadeusz Kałużny (UPJPII Kraków), który mówił o nadziejach Jana Pawła II na dialog z rosyjskim prawosławiem.
- Jan Paweł II pokładał wielkie nadzieje w dialogu ekumenicznym między Rzymem a Moskwą. Rzeczywistość okazała się bardziej złożona. Symbolem niespełnionych nadziei pontyfikatu słowiańskiego papieża pozostaje niezrealizowana pielgrzymka do Rosji i brak spotkania z patriarchą moskiewskim - mówił ks. T. Kałużny.
- Dialog z rosyjskim prawosławiem jest skomplikowany i niewiele dają kurtuazyjne, a niejednokrotnie kontrowersyjne ustępstwa wobec Moskwy. Działalność Cerkwi rosyjskiej pozostaje bowiem mocno uwarunkowana politycznie. Tutaj - zarówno w czasie pontyfikatu Jana Pawła II jak i obecnie - należy widzieć główną przyczynę trudności w relacjach między Rzymem a Moskwą. Dialog Kościoła rzymskokatolickiego z Cerkwią rosyjską jest jednak nie tylko możliwy, ale i konieczny. Należy go kontynuować pod warunkiem, że strona katolicka będzie sobie zdawała sprawę ze złożoności sytuacji Cerkwi rosyjskiej i ze wszystkich niebezpieczeństw, jakie wiążą się z tym dialogiem - mówił krakowski teolog.