Obchody pierwszego liturgicznego wspomnienia bł. Elżbiety Czackiej rozpoczęło się 19 maja modlitwą przy sarkofagu założycielki Dzieła Lasek.
Modlitwę poprowadziła siostra franciszkanka wraz z niewidomymi wychowankami. Następnie w kaplicy Matki Bożej Anielskiej pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego, została odprawiona Msza św. Eucharystię koncelebrowali kapłani związani ze środowiskiem Lasek, m.in. byli rektorzy ks. Jakub Szcześniak i ks. Grzegorz Ostrowski. W liturgii uczestniczyły także siostry franciszkanki służebnice krzyża, pracownicy i wychowankowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej, a także przedstawiciele władz, m.in. wojewoda mazowiecki, Konstanty Radziwiłł oraz Paweł Wdówik, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, absolwent Lasek.
Kard. Nycz przypomniał w homilii, że 19 maja 1961 r. w kościele w Laskach pod przewodnictwem kard. Wyszyńskiego odbywał się pogrzeb Matki Czackiej. - Już wtedy to ziemskie pożegnanie wskazywało, że jest to pogrzeb błogosławionej, świętej, i że są to wielkie narodziny dla nieba, co kościół potwierdził 12 września 2021 r. poprzez akt beatyfikacji - powiedział kard. Nycz, wskazując na beatyfikowanego razem z założycielką Lasek kard. Stefana Wyszyńskiego.
- Nie było to przypadkiem, choć po ludzku przypadkiem mogło się zdawać - zwrócił uwagę kaznodzieja. Metropolita warszawski podkreślił, że duchowa bliskość tych dwojga błogosławionych i ich przyjaźń za życia na ziemi, jest potrzebna także dzisiaj Kościołowi, który staje wobec nowych wyzwań, wymagających orędownictwa wielkiego prymasa i wielkiej matki Róży Czackiej.
- Potrzebujemy dziś takich błogosławionych, także na trudne czasy wojny, której skutki będą dla nas zadaniem i wyzwaniem do nowego życia i odpowiedzi na nowe czasy - mówił.