W Irpieniu pod Kijowem na oczach 17-latki trzech rosyjskich żołnierzy biło i gwałciło jej matkę i młodszą siostrę, obie kobiety zmarły - poinformowała w piątek ukraińska rzeczniczka praw człowieka.
"Codziennie pojawiają się nowe świadectwa potwornych zbrodni seksualnych raszystów (Rosjan) z uwolnionych terytoriów" - napisała Denisowa w serwisie Telegram. (https://t.me/denisovaombudsman/5335)
W Irpieniu trzech Rosjan na oczach 17-latki zgwałcili jej mamę i 15-letnią siostrę. Kobiety, które były bite i gwałcone ze szczególną brutalnością, nie żyją.
Jak przekazała Denisowa, nastolatka w stanie szoku cztery dni spędziła w domu, w którym również znajdowały się zwłoki. Po wyzwoleniu miasta pojechała do babci.
Rzeczniczka poinformowała, że od 1 kwietnia na specjalną telefoniczną linię pomocy psychologicznej zgłosiło się ponad 400 osób, w większości w związku z przestępstwami seksualnymi popełnionymi przez rosyjskich żołnierzy.