PINK FLOYD & ANDRYI KHLYVNYUK - Hey, Hey Rise Up

W ubiegły piątek o północy Pink Floyd opublikował pierwszy premierowy utwór po 28 latach , aby wesprzeć mieszkańców Ukrainy. Do Davida Gilmoura i Nicka Masona dołączyli wieloletni basista Pink Floyd Guy Pratt i Nitin Sawhney, wszyscy towarzyszą niezwykłemu wokalowi Andriya Khlyvnyuka z ukraińskiego zespołu Boombox. Cały dochód przeznaczony jest na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Utwór nagrany w ostatnią środę (30 marca), wykorzystuje wokal Andriya zaczerpnięty z posta na Instagramie, w którym na Kijowskim Placu Sofiyskaya śpiewa "Och, na łące pochyliła się czerwona kalina, Nasza wspaniała Ukraina jest czymś zdenerwowana.I podniesiemy tę czerwoną kalinę, my naszą wspaniałą Ukrainę, wesoło, wesoło rozweselimy", porywający ukraiński folkowy protest napisanyw 1914 roku. Tytuł utworu Pink Floyd pochodzi z ostatniej linijki pieśni, którą tłumaczy się jako ‘Hej, hej, wstawaj i raduj się’. Wideo do „Hey Hey Rise Up” zostało nakręcone przez uznanego reżysera Mata Whitecrossa i zrealizowane w tym samym dniu, w którym nagrano utwór, a Andriy śpiewał na ekranie podczas gry zespołu.Gilmour, który ma ukraińską synową i wnuki, mówi: „My, jak wielu, odczuwamy furię i frustrację po tym podłym napadzie na niepodległy, pokojowy i demokratyczny kraj." Gilmour wyjaśnia, jak poznał Andriya i jego zespół Boombox. “W 2015 roku zagrałem przedstawienie w Koko w Londynie wspierając Belarus Free Theatre, którego członkowie zostali uwięzieni. Boombox też mieli tam grać, ale ich wokalistka Andriy miał problemy z wizą, więc reszta zespołu wspierała mnie na moim wystepie - graliśmy tej nocy Wish You Were Here dla Andriy. Ostatnio czytałem, że Andriy opuścił swoją amerykańską trasę koncertową z Boomboxem, wrócił na Ukrainę i dołączył do Obrony Terytorialnej. Potem zobaczyłem ten niesamowity filmik na Instagramie, gdzie stoi na placu w Kijowie z tym pięknym kościołem i śpiewa w ciszy miasta bez ruchu drogowego i hałasu w tle, z powodu wojny." Podczas pisania muzyki do utworu David rozmawiał z Andriyem, który przebywał w szpitalu w Kijowie, gdzie dochodził do siebie po urazie spowodowanym odłamkiem moździerza. „Zagrałem mu fragment piosenki przez telefon, a on dał mi swoje błogosławieństwo. Mam nadzieję, że w przyszłości zrobimy coś razem osobiście." Mówiąc o swoich oczekiwaniach związanych z utworem Gilmour mówi: „Mam nadzieję, że otrzyma szerokie wsparcie i rozgłos. Chcemy pozyskać fundusze i morale. Chcemy okazać nasze wsparcie dla Ukrainy i w ten sposób pokazać, że większość świata uważa, że to całkowicie niewłaściwe, aby supermocarstwo napadało na niepodległy demokratyczny kraj, którym stała się Ukraina. Na okładce singla znajduje się obraz narodowego kwiatu Ukrainy, słonecznika, autorstwa kubańskiego artysty Yosana Leona. Okładka singla to bezpośrednie nawiązanie do kobiety, która widziana na całym świecie, jak rozdaje nasiona słonecznika rosyjskim żołnierzom i każe im nosić je w kieszeni, żeby po ich śmierci urosły słoneczniki.