Obecnie ok. 700 osób pochodzenia ukraińskiego znajduje pomoc uczelni. To 400 studentów, którzy kształcili się tu przed wojną oraz ponad 392 osoby, które otrzymały kompleksowe wsparcie.
"Zebraliśmy już kilkaset tysięcy złotych w ramach zbiórek finansowych, a także nieustannie prowadzimy zbiórkę rzeczową, na którą przyjmujemy ubrania, środki czystości, a także żywność, którą następnie przekazujemy naszym studentkom i studentom z Ukrainy oraz ich rodzinom" - przypominają przedstawiciele Uniwersytetu Śląskiego.
Już pierwszego dnia wojny rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach powołał pełnomocniczkę ds. pomocy Ukrainie – została nią Sylwia Ledwoch. "Pomagała ona w kontakcie z rodzinami studentów i pracowników z Ukrainy, a także w organizacji ich bezpiecznej podróży do Polski, zakwaterowaniu oraz znalezieniu pracy i podjęciu studiów. Do pełnomocniczki można zgłaszać zarówno potrzebę pomocy, jak i inicjatywy wsparcia, w tym chęć indywidualnego zaangażowania się w pomoc" - mówią przedstawiciele UŚ. "Uczelnia przeznaczyła pulę środków finansowych na wyremontowanie, wyposażenie i przystosowanie pokoi mieszkalnych w domach asystenta na osiedlach akademickich. Ponadto pracownicy osiedli akademickich nawiązali współpracę z firmami zewnętrznymi i organizacjami (piekarnie, fundacje, punkty gastronomiczne), dzięki której możliwe jest dostarczanie produktów żywnościowych - stanowi to dodatkowe źródło pomocy" - dodają.
W ramach funduszu stypendialnego do 28 marca 2022 roku wypłacono zapomogi dla studentów z Ukrainy na kwotę 306 000 zł (na 206 złożonych wniosków 206 zapomóg). W ramach tzw. zrzutki na 13 złożonych wniosków wypłacono do dnia dzisiejszego 7 zapomóg na łączną kwotę 10 500 zł.