"Niech życie i poświęcenie Brenta zainspirują świat do walki o siły światła przeciwko siłom ciemności".
Wołodymyr Zełenski wysłał list kondolencyjny do rodziny zabitego na Ukrainie amerykańskiego dziennikarza i filmowca Brenta Renauda. "Podróżował do najniebezpieczniejszych stref wojennych, aby sfilmować bezprecedensową bezwzględność i zło" - napisał prezydent Ukrainy.
Pisaliśmy o tym: Amerykański dziennikarz zginął w Irpieniu
"Z całego serca składam kondolencje rodzinie Brenta Renauda, który stracił życie, dokumentując bezwzględność i zło ludziom przez Rosję. Niech życie i poświęcenie Brenta zainspirują świat do walki o siły światła przeciwko siłom ciemności" - napisał Zełenski na Twitterze.
I extend my heartfelt condolences to the family of Brent Renaud who lost his life while documenting the ruthlessness & evil inflicted upon 🇺🇦 people by Russia. May Brent’s life & sacrifice inspire the world to stand up in fight for the forces of light against forces of darkness. pic.twitter.com/bvQjM470OU
— Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) 14 marca 2022
Amerykański dziennikarz i filmowiec Brent Renaud pracował na Ukrainie dla tygodnika "Time" nad projektem dokumentalnym dotyczącym globalnego kryzysu uchodźczego. Zginął w niedzielę 13 marca w Irpieniu - prawdopodobnie został zastrzelony z pozycji zajmowanych przez Rosjan.
A statement from TIME on the death of journalist Brent Renaud https://t.co/5mXpjyl4Gd
— TIME (@TIME) 13 marca 2022
W liście do rodziny zmarłego dziennikarza, prezydent Ukrainy napisał: "Zginął, dokumentując ludzką tragedię, zniszczenia i cierpienia milionów Ukraińców. Z całą swoją odwagą i determinacją podróżował do najniebezpieczniejszych stref wojennych, aby sfilmować bezprecedensową bezwzględność i zło, również narzucone naszemu narodowi przez państwo-agresora".