Ania: ma prawie 12 lat, waży 11 kilo, nie chodzi - jeździ na wózku , ledwo widzi, ledwo słyszy, jest karmiona rurką wprost do żołądka, układ nerwowy jest w rozsypce a mimo to jest cudownym, radosnym i chyba szczęśliwym dzieckiem. Tata: w tym roku okazało się, że ma raka jelit z przerzutami do wątroby, rak nie poddaje się leczeniu, stare guzy rosną i pojawiają się nowe, będzie inna terapia, ale to wymaga czasu, wymaga sił i wymaga mnóstwo pomocy
Część 1
Część 2
Część 3
Część 4