Franciszek: oczyśćmy nasze spojrzenia i naszą mowę
Henryk Przondziono /FotoGość

Franciszek: oczyśćmy nasze spojrzenia i naszą mowę

Brak komentarzy: 0
KAI

publikacja 27.02.2022 12:32

Nie szukajmy w innych zła, lecz dobro i pilnujmy naszych słów, byśmy nie rozsiewali trucizny, krytykując, narzekając, żywiąc powszechną agresję – zaapelował Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”.

Papież nawiązał do czytanego w VIII niedzielę roku C fragmentu Ewangelii (Łk 6, 39-45), w którym Pan Jezus zachęca do zastanowienia się nad naszym spojrzeniem i nad naszą mową. Przestrzega przed dostrzeganiem źdźbła w oku brata, nie widząc belki we własnym oku.

Komentując te słowa Franciszek, zachęcił do oczyszczenia naszego spojrzenia, abyśmy spojrzeli w głąb siebie i rozpoznali nasze nędze, a następnie spojrzeli na innych tak, jak czyni to Pan Bóg, nie widząc najpierw zła, lecz dobro. „Bóg zawsze odróżnia człowieka od jego grzechów. Zawsze wierzy w osobę i zawsze jest gotów wybaczyć grzechy. I do tego samego zaprasza nas: abyśmy nie szukali w innych zła, lecz dobro” – powiedział Ojciec Święty.

Z kolei papież zachęcił do zwrócenia uwagi na nasze słowa, ponieważ językiem możemy nie tylko czynić dobro, ale także podsycać uprzedzenia, wznosić bariery, atakować, a nawet niszczyć naszych braci i siostry. „Zastanówmy się zatem, jakiego rodzaju słów używamy: słów, które wyrażają szacunek, poważanie, zrozumienie, bliskość, współczucie, czy też słów, których celem jest przede wszystkim to, aby dobrze wypaść wobec innych? A poza tym, czy mówimy z łagodnością, czy też zanieczyszczamy świat, rozsiewając truciznę: krytykując, narzekając, żywiąc powszechną agresję?” – przekonywał Franciszek. Przed odmówieniem modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty zachęcił do oczyszczenia naszych spojrzeń i naszej mowy.

Po modlitwie papież zaapelował:

Drodzy bracia i siostry, w tych dniach zostaliśmy wstrząśnięci czymś tragicznym: wojną. Wielokrotnie modliliśmy się o to, aby nie została obrana ta droga. I nie przestajemy o tym mówić, wręcz przeciwnie: błagamy Boga coraz intensywniej. Dlatego ponawiam wobec wszystkich zaproszenie, by uczynić 2 marca, Środę Popielcową, dniem modlitwy i postu w intencji pokoju na Ukrainie. Dzień, w którym będziemy blisko narodu ukraińskiego i wszyscy będziemy czuli się braćmi, błagającymi Boga o koniec wojny.

Kto prowadzi wojnę, zapomina o ludzkości. Nie rozpoczyna od człowieka, nie patrzy na konkretne życie osób, ale stawia ponad wszystkim partykularne interesy władzy. Oddaje się diabolicznej i perwersyjnej logice broni, która jest najbardziej odległa od Woli Bożej i dystansuje się od zwykłych ludzi, pragnących pokoju. Bo w każdym konflikcie to zwykli ludzie są prawdziwymi ofiarami, którzy własnym losem płacą cenę szaleństw wojny. Myślę o starszych, o tak wielu, którzy w tych godzinach szukają schronienia, o uciekających matkach z dziećmi. To bracia i siostry, dla których potrzeba pilnie otworzyć korytarze humanitarne, którymi zostaną przyjęci.

Z sercem zdruzgotanym tym, co dzieje się na Ukrainie, nie zapominajmy o innych wojnach w różnych częściach świata, jak w Jemenie, Syrii i Etiopii. Powtarzam: niech zamilknie broń! Bóg jest z budowniczymi pokoju, nie z tymi, kto używa przemocy. Bowiem kto miłuje pokój, jak głosi włoska konstytucja, odrzuca wojnę jako narzędzie przeciw wolności innych ludów i jako środek rozwiązywania międzynarodowych sporów.

Na zakończenie papież pozdrowił też Ukraińców, znajdujących się na Placu św. Piotra.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.